- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 297
13 lutego 2011, 21:46
CZEŚĆ Dziewczyny i Chłopaki !
Zapraszam do wspólnego odchudzania! :) 21 marca jest 1 dzień wiosny! Schudniemy do tego czasu.
Zapraszam wszystkich, którzy pragną zdrowo schudnąć.
Zapisujcie się!
Planuję robić coś a'la mała rywalizacja.
Będziemy zapisywać codziennie swoje menu (niekoniecznie),
wykonane ćwiczenia (ile czasu i co),
cotygodniowe tabelki z wagą i pomiarami.
Kobietka lub Pan który będzie miał największy spadek do tego czasu wygra wiele: mówię o satysfakcji z wygranej i straconych kg:)
Tworzę ten temat dlatego, że odchudzanie z kimś sprawia większą radość to po 1,
po 2 nie chcemy przegrywać, a taka rywalizacja każdemu wyjdzie na dobre! Zapraszam wszystkich chętnych, podawajcie swoją początkową wagę i wzrost. Zaczynamy od jutra! :) Edytowany przez JedenastyMarca93 13 lutego 2011, 21:47
17 lutego 2011, 15:52
3-4kilo,,,
jest szansa że 21 zobaczę piąteczkę z przodu 
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 813
17 lutego 2011, 16:01
Za oknem wiosny niestety nie czuć, a ciśnienie jest tak niskie, że zasypiam
![]()
Ćwiczenia na szczęście poprawią mi nastrój
17 lutego 2011, 17:53
I313 kcal35 otrębów owsianych - 144 kcal150ml mleka 0,5% - 55 kcalbanan - 114 kcalII131 kcalpomarańcza - 106 kcaldwa łyki (ok 50g) kefiru - 25 kcalIII102 kcal200g kefiru naturalnego z cynamonem - 102 kcalIV250 kcal35g kaszy jęczmiennej - 114 kcal25g ugotowanej piersi kurczaka - 38 kcal100g brokuła - 27 kcaldwie małe marchewki - 20 kcal200ml wywaru z kostki rosołowej - 14 kcalwafel ryżowy wieloziarnisty - 37 kcalV186 kcaldwa kiwi - 84 kcal200g kefiru naturalnego - 102 kcalRazem: 982 kcal*obiad wyszedł idealnie 250! ;o![]()
Ćwiczenia:
30 minut siłownia
30-45 minut ćwiczeń w domu
(będzie)![]()
Pielęgnacja:
peeling kawowy
+nawilżenie
(będzie)
17 lutego 2011, 17:58
Gratuluję spadków! :*
Sama też dziś odnotowałam. Pierwsze trzy dni nowej diety i wynik -0,6 kg
Ważę teraz piękne
66,6 ![]()
U mnie znowu cholerna zima, bardzo zimno, pada śnieg.
Kijki odstawione na jakiś czas, dlatego ćwiczenia w domu.
We wtorek Piła i łyżwyyy :D! 2h na lodowisku, potem kino, zakupy... :)
- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 297
17 lutego 2011, 18:16
Apo... ja jestem z Piły też! :)
17 lutego 2011, 18:29
JedenastyMarca93 wiem, pamiętam. :) fajnie na tym lodowisku jest? Wybieramy się całą klasą. :)
- Dołączył: 2010-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 297
17 lutego 2011, 18:38
Eeeeeeeee, ale idziecie tam koło galerii czy na aquaparku? ;>
17 lutego 2011, 19:07
Hm, chyba koło aquaparku, a potem i tak wdepniemy do galerii. :)
Już się zastanawiam, co ja będę jadła w ten wtorek!
Wiecie, kino, i wszystkie moje koleżanki żarcia sobie nakupują...
Zjem śniadanie w domu o 6:15 a potem dopiero około 17-18 będę w domu. :/
17 lutego 2011, 19:17
Moje dzisiejsze menu:
Start: kawa z mlekiem
Śniadanie: 2 kanapki z almette i pomidorem+szkl. soku jabłkowego
2 śniadanie: pomarańcza, szkl. chudego jogurtu
obiad: ryż zapiekany z jabłkiem i cybamonem+szkl. soku
podwieczorek: szkl. koktajlu truskawkowego z mlekiem 0,5 (bez curku)
kolacja: 2 wazy z tartare i ogórkiem
Aktywność fizyczna(nie duzo, ale zawsze coś
)
-80 brzuszków
-20min. orbitrek
-1h. spacer
Dziewczyny gratulacje spadku wagi, oby tak dalej!!!
Ja już jestem padnięta, a dopiero 19, z chęcią bym sie położyla, ale mam jeszcze troche rzeczy do zrobienia, ale zasne dzisiaj jak susełek. 
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
17 lutego 2011, 20:17
Przed śniadaniem: woda mineralna.
Śniadanie: 3 kromki chleba lekkiego graham z szynką, pomidorem i szczypiorkiem + herbata miętowa => 205kcal.
Przed obiadem: woda mineralna i herbata miętowa.
Obiad: 40g kaszy jęczmiennej + 50g karkówki + kompot malinowy => 437kcal.
Deser (bo byłam w gościach): 100g galaretki owocowej (na oko) z bitą śmietaną + cappuccino o smaku brandy => 225kcal.
Kolacja:
4 kromki chleb lekkiego graham (nie chciało mi się wymyślać czegoś
ambitniejszego, hehe) + herbata miętowa => 100kcal.
Zamierzam jeszcze wypić szklankę wody.
Razem: 967kcal.
Ćwiczenia: 30min na rowerku stacjonarnym.