- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 1893
9 lutego 2011, 12:48
Ostatnio troche się zaniedbałam, od wakacji do teraz przytyłam jakieś 10 kg
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/embarrassed.gif)
. W sumie sama jestem sobie winna bo miałam ciężki okres i zajadałam smutki. Teraz wszystko zaczyna się powoli układac i chce schudnąc 10kg w 2 miesiące. Macie jakieś sprawdzone, najlepiej na sobie diety? Sporo czytałam o tych wszystkich dukana, kopenhaskiej, south beach ale sama nie wiem, która najskuteczniejsza i czy wogule warto zabierac się do tego typu diet czy np ułożyc jakąś własną? Zaczynam od niedzieli bo w sobote mam ważną impreze i postanowiłam, że nie ma sensu zaczynac na 2 dni przed. Przy okazji możecie napisac jakie cwiczenia wykonujecie podczas diety, ja mam do dyspozycji rowerek stacjonarny i stepper.
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 2124
9 lutego 2011, 12:54
DO wakacji to ja chcę 8 kg ale jak dam radę 10 to też się nie obrażę . Mam w domu rowerek stacjonarny jadę na nim 10 km steper miałam ale wyniosłam go do piwnicy bo kupiłam sobie hula hoop mam w planach tez użycie skakanki ale skakać muszę na podwórku a teraz jest za zimno .Hula hoop u mnie daje naprawdę dobre efekty
- Dołączył: 2008-12-29
- Miasto: :)
- Liczba postów: 3683
9 lutego 2011, 12:54
też bym chciała tyle, ale jest to nierealne :D Jestem na Dukanie i jak w 10 dni zjade 5 kg to i tak bedzie dobrze :D
- Dołączył: 2008-12-29
- Miasto: :)
- Liczba postów: 3683
9 lutego 2011, 12:57
jednak do wakacji to niema 2 m-ce tylko 15 tygodni - teraz zalapalam :D I to jest realne bo musiałoby byc 0,6 kg tygodniowo :D
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 1893
9 lutego 2011, 12:57
5kg w 10dni? ja bym chciała 5kg w miesiąc więc myśe, że realne
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/baringteeth.gif)
.
9 lutego 2011, 13:00
MŻ i wykorzystaj stepper i rowerek
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
9 lutego 2011, 13:08
myślę że dasz radę jak chcesz ćwiczyć. Moim zdanem powinnaś sama sobie ułożyć menu bo jedząc to co lubisz w małych ilościach łatwiej oprzeć się pokusie, musisz uważać po południu żeby nie jeść za bardzo kalorycznie i ćwicz, pij wodę a na pewno ci się uda. Ja tak robię i co tydzień mam o 1 kg mniej. Czasem zdarza mi sie nawet zgrzeszyć ;)
9 lutego 2011, 14:04
Ja nie jem słodyczy i w niecałe 2 msc schudłam 8 kg.
9 lutego 2011, 14:12
Ja bym sobie darowała te wszytkie diety typu Dukan, Kopenhaska itp. Jesli wzczesniej nie rozregulowałaś sobie metabolizmu to wystarczy dieta 1000-1200 kalorii + ćwiczenia. Ja tym spoobem schudłam kiedys 10 kg w 3 miesiące, ale dla mnie wyjściowe było 46 kg, jeśłi ważysz więcej, to kg szybciej polecą ;)
9 lutego 2011, 14:32
Najlepsze to po prostu zdrowe odżywianie i ćwiczenia.
Brak słodyczy (ewentualnie gorzka czekolada), zero panierek i smażenia na wielkim tłuszczu (może być malutko, bo po co dużo oleju lać?), duużo owoców i warzyw. Pić dużo wody mineralnej niegazowanej, jeść co 3-4 godziny i najpóźniejszy posiłek 3 godziny przed snem. Ograniczać chleb, białego nie jeść wgl, ewentualnie razowy. Polecam picie zielonej herbatki. Jeść jogurty naturalne.
A ja ćwiczę 8 min abs, buns, legs i arms. Do tego dochodzi chodzenie na piechotę do szkoły i ze szkoły, raz na jakiś czas jak są środki pieniężne wybieram się na lodowisko i też sporo kcal się spala. Basen i wf w szkole. Ruszać się jak najwięcej, bo jeśli tylko się przestrzega menu i regularnych posiłków, bez ćwiczeń nie będzie żadnych efektów.
Pozdrawiam.