- Dołączył: 2010-01-17
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 211
7 lutego 2011, 15:20
Cześć! otórz odchudzam się jako jedynhy w mojej rodzinie. A na stole zawsze coś jest (te tzw. słodkie przekąski) np: delicje itp. Dobra nie robie wam smaka już
otórz kurcze zawsze wpadam coś do tego stołu (tak na spróbowanie) np :jak są te rurki w czekoladzie to biore 1 . ( zawsze brałem 5) ... to taki już mój plus. Ale chciałbym żeby wogóle ich nie brać !!!!
... Jak to nie będzie dobrze to ich wcale nie będe brał i ch*j !
. Ich nikt nie będzie odchudzać więc niech się
7 lutego 2011, 15:22
Tak jest postęp skoro jesz jedno a nie 5 ciastek, a od jednego nie przytyjesz :)
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
7 lutego 2011, 15:26
pewnie ze to postep...cwicz silna wole..pozdrawiam i powodzenia
![]()
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 884
7 lutego 2011, 15:27
popros rodzinke,zeby nie wystawiala na twoj widok slodyczy,niech beda w szafce/szufladzie - gleboko schowane - to dobry psychologiczny trik,
w czasie jaki poswiecisz na to zeby sie do nich dostac - mozesz pomyslec i pomyslisz - gwarantuje ci ! czy aby napewno chcesz je zjesc,
niech rodzina cie wspiera - a nie wystawia na pokuszenie !!! :)
7 lutego 2011, 15:29
ćwicz silna wole - i nie bierz żadnej :P
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 366
7 lutego 2011, 15:34
no jak na poczatek to dobrze, ze juz nie jesz tych 5 ciastek tylko jedno, z czasem przestaniesz wogole jesc, uwierz mi ze jak przestaniesz jesc slodkie to nie bedziesz mial na nie ochoty, ja tak mam ;)
no i uprawiaj jeszcze jakis sport ;)
zycze powodzenia w schudnieciu
7 lutego 2011, 15:50
No nie przesadzaj!
Bierz jedną delicję, rurkę czy inną słodycz jaka jest na stole...
Po co rezygnować z tego co się lubi?
To bezsensu. Nie powinno się ze wszystkiego rezygnować bo to prowadzi do tzw. napadów.
Nie będziesz jadł przez powiedzmy miesiąc, może dwa, trzy słodyczy a później zjesz dużo, dużo więcej.
Ograniczenie z pięci do jednego to duży sukces,
tylko nie rozumiem po co odmawiać sobie przyjemności?
7 lutego 2011, 15:52
maluii moim zdaniem nie ma co chować jedzenia, pójdzie na imprezę, urodziny i powie schowcie tort bo mnie kusi trzeba trenować silną wolę
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
7 lutego 2011, 15:57
To masz silną wolę jak ja wezmę jedno to za chwile jeszcze jedno, i następne i następne...;P
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
7 lutego 2011, 16:14
powolutku, najpierw organiczenie a z czasem dasz radę nie brać..
otórz kurcze zawsze wpadam coś do tego stołu (tak na spróbowanie) np :jak są te rurki w czekoladzie to biore 1 . ( zawsze brałem 5) ... to taki już mój plus. Ale chciałbym żeby wogóle ich nie brać !!!! 
... Jak to nie będzie dobrze to ich wcale nie będe brał i ch*j ! 
. Ich nikt nie będzie odchudzać więc niech się 
