7 lutego 2011, 12:46
Hej wszystkim założyłam już forum które upadło zostala nas nieliczna garstka więc zakłądam nowy temat z myślą ze przylaczy sie wiecej dziewczyn :)
Do świąt zostalo równe 10 tygodni !!!! Do tego czasu musze schudnac od 10-15 kg !! :D odchudzam sie juz jakis czas jednak nie systematycznie.
Przyłączajcie sie bez wzgledu na wage, sposob odchudzania, rodzaj aktywnosci fizycznej lub jej braku... !!! Razem razniej !!!
Mój plan to cwiczenia przed sniadaniem oraz wieczorem: 30minut rowerek, 15 minut hula hop, 100 brzuszkow i po 40 wymachow na kazda noge, do tego chodze 2 razy w tygodniu na taniec brzucha po 1,5 h
Co do jedzenia to mozecie poczytac na moin pamietniku :) ogolnie zero bialego pieczywa ziemniakow makaronow ryzu, slodycze i przekaski prawie do 0, nie jesc po 18 !!!!
ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE I ZDETERMINOWANE KOBITKI!!!!!!!!!!!!! ;D
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
17 kwietnia 2011, 14:59
Gratulacje Kolesmaro :D , etam jeden lodzik nie zaszkodzi , mmm , teraz ja mam ochote na te np. McFlurry :D ooo nieeeee! :P
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
17 kwietnia 2011, 15:18
A wiedzialyscie , ze brzoskwinia jest taka zdrowa i dooobra dla nas ???? :D
Odchudzająca brzoskwinia
Brzoskwinia to prawdziwa zdrowotna bomba. Napój z jednej brzoskwini pokrywa ponad 10% dziennego zapotrzebowania na prowitaminę A. Dostarcza też potasu i węglowodanów, a przy tym ma zaledwie 35 kcal i zero tłuszczu! Brzoskwinie polecane są w dietach odchudzających, bo pomagają organizmowi w procesie oczyszczania z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii. Z uwagi na działanie zasadotwórcze i moczopędne, stosowane są przy chorobach reumatycznych oraz schorzeniach układu moczowego. Pobudzają żołądek do wydzielania soku trawiennego, co aktywuje procesy trawienne. Spożywanie brzoskwiń zaleca się także przy zaburzeniach pokarmowych, złej przemianie materii i dokuczliwych zaparciach. Ze względu na błonnik pokarmowy, dzieciom powinno się podawać brzoskwinię bez skórki.
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
17 kwietnia 2011, 15:21
mmm! a ja tak uwielbiam brzoskwinie <3
oczywiście tylko nie te z puszki (pyszne sowją drogą) ale cholernie kaloryczne bo jakies dosładzan i chemiczne :D
wgl. co tak cicho, ej.. laski co się z Wami dzieje, gdzie reszta, gdzie Trelka, Sylwuszka :D ?
schudły i zapomniały o Nas?
bo stracimy motywację do osiągnięcia celu hłehłehłe :]
- Dołączył: 2008-10-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1666
17 kwietnia 2011, 22:30
jestem jestem :D kurde nie pisalam bo mialam sie brac za czytanie tego co jestem w tył ale chyba sobie odpuszcze mam nadzieje ze nic az tak waznego mnie nie omineło ?:D u nie takie poplątane teraz wszystko i starcilam wene do dietey narazie nici z niej ; ( po świetach zaczynam taką porządna ale przez siweta bede sie starac nie jesc tonami ; P i nie przytyc za duzo :D ja nie moge tak bez weny poprostu sie nie da ;d ale po swietach od razu powracam bo zostanie mi miesac do wesela i bede musiala schudnac jakeis 4 kg :D a Wam kochane świetnie idzie widze :D :*
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
17 kwietnia 2011, 22:43
witam wieczornie-miałam
dziś długi wesoły spacer z Pawłem,ale czegoś mi brak w tej naszej
znajomości-jakby nie był na miarę dla mnie-nie czuję się z nim tak super
,jakoś nie mam z nim o czym gadać-on jakiś za płytki dla mnie jest ,no
i ogólnie czegoś mi brak,żeby mnie do niego ciągnęło.Ja to jakos nie
potrafię poznac kogoś dla mnie...ale moze jeszcze kiedyś-jak ja mam mu
to powiedzieć...znowu muszę kombinować.
No i nagrzeszylismy zjadłam kebaba pierwszego w życiu i wypiłam 0,5 l
sprita i piwa 2 teraz mam małą fazę i brakuje mi takiego prawdziwego
mena obok i dlatego tak biadolę chyba...
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 813
18 kwietnia 2011, 07:11
Witajcie kochane ;) Dzisiaj już jestem z nową wagą: 55,6 kg
![]()
Jestem z siebie naprawdę zadowolona jak do tej pory. Właśnie zjadłam śniadanko, piję kawę a potem lecę do pracy. Ten tydzień będzie zwariowany.. W sobotę mój ukochany ma urodziny i planuję cały dzień atrakcji, sądziłam, że to będzie łatwiejsze do zrobienia ;)
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
18 kwietnia 2011, 07:42
Kolesmaro hahah zadne puszki! Brzoskwinki ale nie z puszki :P. Ooooo Sylwuszkaaa
![]()
, kochana nie martw sie ja tez po swietach na ostro jade , damy rade a Ty juz jestes taaak blisko! Femme gratulacje!!!!! O nieee jak Ci zazdroszcze ! Zmotywowalas mnie ta swoja waga :P.
Gabciask hahaha no jesli chodzi o facetow to ciezko znalezc kumatego hahahahahha , ale jak nie masz nawet o czym z nim gadac to ciezko :/. A moze on kumaty tylko macie inne zainteresowania? Najwazniejsze to czuc sie dobrze w swoim towarzystwie :P.
Ja dzisiaj leciutkie sniadanko i lece do pracy. Milego poniedzialku laseczki :*****
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 312
18 kwietnia 2011, 11:49
Witam po weekendzie pogoda ekstra az mnie kusi do roboty a tu w pracy muszę siedzieć i jakoś mi się ciągnie dzisiaj cholernie.
Ja z ćwiczeniami odpuściłam przez weekend muszę dzisiaj nadrobić bo mi normalnie gula stoi w gardle ale sobota cały dzień na bierzmowaniu a wczoraj znowu mega kac i ból głowy wiec nie dałabym rady. No i jak to bywa na kacu łaziłam i cały czas dzisiaj podjadałam ale od dzisiaj do soboty trzymam się ostro no święta to raczej dietkowo nie będzie a później dziewczyny bierzemy sie do roboty kop w d.. i jedziemy z tymi kilogramami.
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
18 kwietnia 2011, 12:45
witajcie Koleżanki !
Byłam dziś z teściową na zakupach-farby do dalszego malowania mamy oraz
spożywcze też,a teraz muszę się zmobilizować bo jakoś mi chęć do pracy
się skończyła.Pozatym nie mam zamiaru robić jak wół w domu podczas gdy
córki siedza przed kompem lub leżą przed telewizorem-o nie.Jestem 2
tydzien w domu i wciąż zbieram coś po nich zamiast robik konkretne
roboty mam już tego dosyć.One niby sprzatną,ale albo po połowie pokoju
mają przerwę 3 dni i jeszcze większy bałagan w międzyczasie się
robi,albo nie potrafią utrzymac porządku dłużej niż pół dnia-takie
syzyfowe prace.
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 312
18 kwietnia 2011, 13:50
gabciak nie daj sie masz już duże panny i powinny pomagać w domu ja już moje dwa małe szkraby uczę ze jak zjedzą dają do zlewu wszystko jak rozbiorą się to zanoszą do kosza na pranie w pokoju po każdej zabawie sprzątanie trzeba im już do głowy wbijać żeby była pomoc później z ich strony