Temat: Czy muszę przytyć?

Zdaję sobie sprawę, że moje BMI jest za niskie, że książkowo powinnam przytyć. Mam dziwną, nieproporcjonalną sylwetkę i mimo swojej wagi nie czuję się jak "chudzielec", którym mnie nazywają. Wszyscy mówią mi, że powinnam przytyć, teoretycznie też tak uważam, ale z praktyką jest gorzej. Gdy patrzę na swoje zdjęcie widzę, że jestem w sam raz! Że tylko muszę przeprowadzić rozważną stabilizację, wyćwiczyć sobie brzuch i wszystko będzie w jak najlepszym porządku.
 
 
Tutaj moje wymiary:
Szyja: 28 cm
Biceps: 20 cm
Piersi: 83 cm
Talia: 52 cm
Brzuch: 62 cm
Biodra: 77 cm
Udo: 42 cm
Łydka: 31 cm
 
Wzrost: 161 cm
Waga: 41,5 kg
 
A teraz pojawia się pytanie. Powinnam przytyć? Czy mimo swojej wagi wyglądam normalnie, jak zdrowa dziewczyna?
I jeszcze jedno pytanie. Jak przeprowadzić stabilizację? Chudłam na 1000-1200 kcal. Teraz jestem na dodawaniu kalorii i aktualnie jem ok. 1350 kcal na dzień. Czy dodawać 100 kcal na tydzień żeby nie przytyć? Czy 50 kcal na tydzień?

21:18 - wszystkie komentarze przeczytałam i doszłam do wniosku, że rzucam liczenie kalorii i zaczynam jeść to co mi się podoba, "na oko" zwiększając ilość co jakiś czas, bo co prawda - to prawda, mam tego dosyć. Wasze opinie dały mi trochę do myślenia. DZIĘ-KU-JĘ! :)
> przytyc musisz minimum 6 kg..


nic nie musisz Tyć, ani chudnąć bo wyglądasz idealnie.

Kurcze, no talię masz zajebistą, ALE przydałoby się troszkę przytyć, bo kości wystają nieapetycznie.
Kobitka powinna mieć trochę tłuszczyku(oczywiście bez przesady). Myślę, że jeśli przytyjesz do 45kg na zdrowym 'tyciu', to będzie to wyglądać bardzo fajnie. Zazdroszczę figury, ale nie chudości. :)
O jeju... ja też bym chciała tak wyglądać. Zazdroszczę!
brzuch masz bardzo ladny bo plaski ;) ale oglnie patrzac to troszke za chuda jestes
moje zdanie : NIE , jest ok,wyglądasz świetnie.możesz tylko ćwiczyć,żeby rozbudować mięśnie :)  dodawaj 100 na tydzień. 
jeżeli uzyskałaś taką figurę odchudzaniem (a tak było), to powinnaś przytyć. Nie wyglądasz normalnie, jesteś zbyt szczupła, dodatkowo zdjęcia jeszcze dodają kg. Wyobrażam sobie, jak na zywo wyglądasz z takimi wymiarami i...no cóż, jest to nieco przerażający widok.

dla mnie to chore,że część dziewczyn uważa, że waga 41 kg (jakieś 8 kg niedowagi) jest w porządku. W ogole jak mozna mowic o tym,że w porzadku jest dazenie do tak duzej nienaturalnej niedowagi!! gdyby dziewczyna ważyła 38 kg, to też byłoby okej? Zresztą, caffelatte, Twoje nieco gorączkowe (i częste) pytania o stabilizację i to, czy dodając głupie 100 kcal tygodniowo, przypadkiem nie przytyjesz, sugerują, że Twoje myślenie jest nie do końca w porządku. Założę się, że gdybyś poszła do specjalisty, miałabyś zdiagnozowaną anoreksję na bank. I tak, pewnie zaprzeczysz, ale która chora w początkowej fazie choroby tego nie robi?

Wg mnie nie powinnaś W OGÓLE sugerować się vitalią, ponieważ naprawdę wiele dziewczyn z forum ma TEN problem. oczywiście, pisze sobie lekko swoje chorobowe posty ,a tym samym sprawia,że zachowania ewidentnie d z i w n e i chore, bardzo normalnieją. a to źle, naprawdę. zreszta, zwaz na to, ze czesc forumowiczek, pisze "chcialabym wygladac tak jak Ty, bo podobaja mi sie bardzo szczuple sylwetki". no jasne, dla takich osob nie ma "chude", "niezdrowe", bo jeszcze by sie musialy przyznac, ze cos z nimi jest nie tak. że moze sa lekko zaburzone i cos przydaloby sie zmienic?
ech, brak slow. (a zaraz zostanę bardzo zjechana ^^ ;D)

hehe, społeczeństwo się zmienia tak,że to aż boli. niedawno przy ogladaniu pocahontas ,siostra zauważyła,że wzorce "idealnej" wizualnie kobiety na przestrzeni kilkunastu lat zmieniły się n i e s a m o w i c i e; co widać nawet w bajkach disneya. ;p popatrzcie na pocahontas i porównajcie ją z zaplątaną... heh, gorzki śmiech i koniec dygresji.

Pasek wagi
dla mnie jesteś super, nie chudnij więcej,a jesi przytyjesz z 5kg to nadal będziesz wyglądać super.
Pasek wagi
eh...nie chcę być niemiła ale jak patrze na zdjęcie to mam wrazenie, że widzę ofiare jakiegoś kataklizmu lub czegoś....aż mam chęć oddać jakies pieniądze na karitas zeby cię dożywili :D
Przepraszam, że piszę ale jednak.
Jak zobaczyłam to zdjęcie to się wystraszyłam. Nie jestem lekarzem, ale to wygląda na anoreksję.

Musisz przytyć. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.