- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2016, 17:19
Czy wy też macie wyrzuty sumienia po zjedzeniu czegoś co nie kwalifikuje się do tzw. "czystej miski" np lodów czekolady itp
Dzisiaj mijał mi 4 dzień jak zaczęłam redukcje ale humor i pogoda podłe + jestem przed okresem i tak mnie kusiło coś słodkiego że zjadłam 2 większe gałki lodów waniliowych poza moim zdrowym jedzeniem co zaplanowałam (jem 1600-1650kcal). Źle mi z tego powodu i nie szukam wymówek dlaczego dobrze że zjadłam te lody, potraktuje to jako nauczke że trzeba walczyć ze słabościami ale mam jakies przeświadczenie ze taka wpadka może psuć efekty odchudzania..
13 stycznia 2016, 18:52
Jestem zdania, ze nie można odpuszczać sobie wszystkiego, Raz w tyg zrób sobie dzień kiedy lekko złamiesz diete. Ja wybrałam sobie niedziele, kiedy nie będę ćwiczyć i zjem sobie coś na co mam ochote Powodzenia!
13 stycznia 2016, 20:01
RAZ NA JAKIŚ CZAS ODSTĘPSTWO OD DIETY JEST WYSOCE WSKAZANE (NIE OZNACZA TO ŻE MOŻNA ŁAMAĆ DIETĘ 3 RAZY W TYGODNIU ALE NP RAZ W MIESIĄCU) NIE ZABURZY TO W ŻADEN SPOSÓB EFEKTÓW ODCHUDZANIA PONIEWAŻ ORGANIZM JEST NAUCZONY ABY NIE ODKŁADAĆ NA POTEM, TYLKO WYDALAĆ NADDATEK:)
13 stycznia 2016, 22:00
Czasem warto zjesc coś zakazanego,nie przejmuj się.Kontroluj to następnym razem.Z doświadczenia wiem,że czasem warto zjeść na co ma się ochotę bo następnego dnia mogła byś się rzucić na całe pudełko lodów.
14 stycznia 2016, 08:18
Lody to jem kilka razy w roku ale konkretnie bo jestem zdania ze mniej jak 500 ml nie oplaca sie kupowac.A poza tym to...
hahahahahahah
14 stycznia 2016, 08:19
Lody to jem kilka razy w roku ale konkretnie bo jestem zdania ze mniej jak 500 ml nie oplaca sie kupowac.A poza tym to...
hahahahahahah:D mistrzostwo:D:D
14 stycznia 2016, 09:02
Nie, nie mam wyrzutow sumienia bo nie jestem na diecie eliminacyjnej. Jem wszystko poza zywnoscia przetworzona bo jej nie lubie i staram sie aby byly to rozsadne ilosci. Np kiedy zjadam ciasto to nie pol blachy tylko jeden maly kawalek itp.
Edytowany przez 8171b35028e04c75905ad77a7352bf5f 14 stycznia 2016, 09:03
14 stycznia 2016, 09:18
Lody to jem kilka razy w roku ale konkretnie bo jestem zdania ze mniej jak 500 ml nie oplaca sie kupowac.A poza tym to...
Ja nie kupuję, te ze sklepu jakieś takie wodniste. Ale do mniej niż z pół litra śmietany i 5 żółtek nie opłaca się brudzić garów. I nie mam wyrzutów sumienia. Nie mam sumienia.
14 stycznia 2016, 11:39
Jak zjem coś słodkiego, to ograniczam pozostałe posiłki żeby się zmieścić w 1400-1500 kcal. A że wiadomo, że to średnio zdrowe: wymiana zdrowego posiłku na czekoladkę, to staram się żeby takie sytuacje miały miejsce rzadko.