31 stycznia 2011, 16:05
Cześć dziewczyny wielokrotnie próbowałam się już odchudzać jednak jakoś mi sie to nie udawało:(
![]()
Myśle że jeśli bedzie nas wiecej lepiej nam bedzie się motywować do działań ;)
prosze wchodzcie i piszcie czy jestescie chętne miło mi bedzie ;) z kimś dzielic diete ....
POZDRAWIAM :))
![]()
1 lutego 2011, 14:24
> gocha9003 Gratuluje ,ja jestem pierwszy dzien na
> diecie 1000kcal ,mam nadzieje ze w krotce tez bede
> mogla sie pochwalic mojimi staraniami :) tylko mam
> problem bo nie wiele wiem o tej diecie ,czy moge
> jesc wszystko w mniejszych porcjach , czy jest cos
> czego nie mozna jesc np ryzu ,baraniny ,cukru
> itd. jak narazie to ograniczylam sie od napoji
> gazowanych ,pije duzo wody ;P dzis zrobilam sobie
> piers z kurczaka na parze i 1 zeimniaka (chodz nie
> wiem czy ziemniaki mozna jesc ?) czuje sie
> nasycona ale nie jestem pewna mojich sposobow czy
> sa dobre...? i mam zamiar ograniczyc slone
> przekaski jak i chipsy (moje ulubione :( ) oraz
> malo oleju w potrawach. Prosze doradzcie mi co
> jeszcze powinnam robic ,a czego unikac....Bo mam
> nadzieje ze za tydzien bede mogla byc duma z
> siebie ze chodz kilka deczko spadn
moim zdaniem powinnaś całkowicie zrezygnowwać ze słonych przekąsek.Wierz mi ja kiedyś jadałam po 2 paczki dziennie efektem tego było przytycie 15 kg nie warto!zapomnij o czipsach.Radzę też nie smazyć na niczym, albo na teflonie bez tłuszczu ale zakup sobie kombiwar(smazysz, pieczesz, grilujesz bez grama tłuszczu a nawet wiecej, tłuszcz po prostu wytapia się z mięsa!spada na dno naczynia wiec jesz bez tłuszczu ... i pomysleć ze kiedys jadłam tak tłusto
jest mnostwo stron na necie o tej diecie.Ja schudłam na niej w ciagu 2 miesiecy 10 kg,przez 1 m jadlam wg.menu z neta a w 2 zaczelam sama liczyć kalorie, jesc to co lubię( ale z tych zdrowszych, nie słodycze ani czipsy) tylko byle by nie pzrekroczyć 1000kcal na cały dzień
calkowicie zrezygnowalam z fast foodów, napojów gazowanych, słodyczy , ciast, cukru w herbacie czy kawie, tłustego mięsa, zasmażek, śmietany, białego chleba, panierek....
ale za to z makaronu, ryzu nie....od czasu do czasu jem
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 222
1 lutego 2011, 14:24
ja nie jem słodyczy , nie slodze herbaty kawy po prostu zero cukru. staram sie nie smazyc np kurczaka tylko gotowac . ostatni posilek jem o 17. ryz jem ale jak ugotuje taka torebke ryzu to mam na jakies 4 obiady . zazwyczaj do obiadu kiszona kapusta bo ma bardzo mało kalori . i oczywiscie duzo wody ok. 2l dziennie zadnych gazowanych smakowych napoii. pije tylko zieloną herbatke , no i oczywiscie duużo cwiczen . 2 tyg robilam a6w i padłam. teraz standardowo 40min orbiterka, wieczorne spacery ok 1 godz, i biegam sobie jakies 20min oczywiscie na swiezym powietrzu. a ziemniakow akurat nie lubie wiec niejem. na sniadanie platki z mlekiem 0,5% mleko . jesli chodzi o chleb to graham . jak bedziesz miala jescze jakies pytania melike to prosze bardzo:)
- Dołączył: 2011-02-01
- Miasto:
- Liczba postów: 31
1 lutego 2011, 14:34
dzieki dziewczyny za rady :)
przynajmniej mam troche wyobrazni na ten temat :P
tylko bede miala problem z cukrem bo ja slodze kawe ,gorzkiej nie lubie ,ale czy moge zastacic bialy cukier brazowym ,czy to sprawa bez litosna i cukru zero ??
1 lutego 2011, 14:36
> dzieki dziewczyny za rady :) przynajmniej mam
> troche wyobrazni na ten temat :P tylko bede miala
> problem z cukrem bo ja slodze kawe ,gorzkiej nie
> lubie ,ale czy moge zastacic bialy cukier brazowym
> ,czy to sprawa bez litosna i cukru zero ??
możesz sprobowac brązowy ale ja bym radziła np zamiast 2 łyzeczek jedną, aż całkowicie przestaniesz słodzić:)
1 lutego 2011, 19:09
jakby co to cały czas jestem w temacie, tylko wolę czytać niż pisać :D
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
1 lutego 2011, 19:50
a czy ktoras z Was tez jezdzi na orbim?
1 lutego 2011, 21:23
cześć wam ;) u mnie dziś 2 dzień i jakoś leci ;) widzę, że po weekendowym szaleństwie brzuszek mi opadł ;). zaraz 8 min abs + 8 min legs.!
- Dołączył: 2011-02-01
- Miasto:
- Liczba postów: 31
1 lutego 2011, 22:17
Moj pierwszys dzien diety zakonczony :)
co prawda nie czuje bym schudla hahaha :P
ale mam pytanie kiedy mialyscie juz dosyc diety,bo organizm sie zbuntowal i co robilyscie zeby nie poddac sie na polu bitwy ??