- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 1148
29 stycznia 2011, 20:41
Szukam jakiś pomysłów na śniadania, nie chcę jeść ciągle tego samego, a brak mi pomysłów. Chciałabym tylko, żeby było to szybkie do przygotowania
- Dołączył: 2009-03-19
- Miasto: Bogota
- Liczba postów: 944
29 stycznia 2011, 21:32
żadna kasza manna! to jest zwykły smakowy śmieć po którym będziesz miała jeszcze większy apetyt , reszta pomyslów jest ok:)
29 stycznia 2011, 21:39
Owsianka, kanapki, płatki, jajecznica, omlet, placek owsiany, ryż na mleku, makaron na mleku, sałatka owocowa z otrębami i płatkami owsianymi.
29 stycznia 2011, 21:52
owsianka, jajecznica, omlet, naleśniki, kanapki, sałatka zrobiona wieczór wcześniej, serek wiejski z warzywami lub na słodko, jogurt pokruszonymi waflami ryżowymi i owocem, jajka, płatki na mleku, ryż na mleku i na co jeszcze masz ochotę :) byle było to sycące, bo to najważniejszy posiłek! :)
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 1517
29 stycznia 2011, 21:52
zupa mleczna + płatki owsiane + kiwi
kanapka chleb razowy z tuńczykiem w sosie własnym + pomidor
grahamka polędwica drobiowa + ogórek
29 stycznia 2011, 21:56
Aj jest tyle możliwości na ciekawe i smaczne sniadania ;-) Ja osobiście preferuję jakieś dobre kanapeczki z serkiem i jajkiem-pod każdą postacią (z ciemnego chleba lub WASA), a owsianka z otrębami, jogurtem, suszonymi owocami, jabłkiem i cynamonem [sypiesz co chcesz, wedle własnego uznania] to jest dopiero mistrzowskie śniadanie.
29 stycznia 2011, 21:57
1) owsianka
2) kanapki
3) tosty
4) omlet
5) jajecznica
6) naleśniki - zdecydowanie mój faworyt, jutro będę robić ;)
7) serek wiejski (uwielbiam go w połączeniu z jogobellą)
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 29
30 stycznia 2011, 14:21
Ja ostatnio mam fioła na punkcie zup..To chyba przez tą Zimę..
Wieczorem przygotowuję sobie ogórkową, pomidorową lub jakąś inną zupkę..
rano wstaję, odgrzewam, biorę grahamkę i jem..
rozgrzewa i syci.. :)
30 stycznia 2011, 14:39
Matko! Ludzie... Co wy wszyscy z tymi serkami wiejskimi? :D
Ja kocham 2-3 kromki schulstada [bez masła] z wędlinką, jakimiś pomidorkami :-) Czasami jem jajecznicę, polecam też domowe croissanty, nie mam pojęcia ile mają kalorii, ale ja wczoraj zjadłam dwa niewielkie z dżemem nisko-słodzonym i masą krówkową i po prostu coś pysznego :)