Temat: Zaczynam sie bac---> Wieczny glod;

Witam wszystkich... Chcialam napisac, ze juz od 9lat choruje na zaburzenia odzywiania. Obecnie waze okolo 43kg na 173cm. Staram sie jesc regularnie i przewaznie jem tak:

7.00: 6lyzek platkow, 3lyzki jogurtu, lyzka serka wiejskiego; lyzka rodzynek, 100ml mleka sojowego;

10.00: jablko i czasem jakis batonik platkowy, albo jogurt;

13.00: 2male ziemniaki, quorn z warzywami w sosie pomidorowym, 10g sera zoltego odtluszczonego;

16.00: 100g borowek, 100g serka wiejskiego, kakao light, 2kostki czekolady;

19.00: 2kromki chleba wieloziarnistego tostowane, serek wiejski okolo 2lyzek, 10g sera zoltego, maslo light;

21.00: kakao light...

Do tego duzo kaw i herbat z mlekiem sojowym,

 

No i problem polega na tym, ze nawet okolo pol godziny-godzine po posilku znow czuje sie glodna i to nie tak, ze mam na cos ochote czy ze poprostu mam na cos apetyt, tylko czuje fizyczny glod, ssanie w zoladku. Zaczelam sie bac, bo teraz nie jestem za bardzo gotowa przytyc, chodzi bardziej o psychike... No ale ten glod jest nie do zniesienia. Wiecznie czuje sie zmeczona, jest mi zimno, a do tego nie moge spac. Dzisiaj juz zjadlam:

7.00: platki;

10.00: danio;

13.00: frytki z piekarnika, smazony quorn, salatka pomidorowo, ogorkowo, serowa z sosem czosnkowym, jablko

Czuje wyrzuty sumienia, bo boje sie ze jak zaczne jesc to nie skoncze... Wiem jestem chora, ale co ten glod moze oznaczac?? POMOCY!!

wydaje mi się że organizm nie wytrzymuje... jesz jakieś mięso na obiad ? W ogóle jesz codziennie obiady ?
Dokładnie obiady są bardzo ważne w diecie.
Tak przewaznie jem, zawsze jakies ziemniaczki z quornem(zamiennik miesa), makaron z warzywami i jajkiem sadzonym, zapiekanka jajeczno brokulowa, omlety.. Wiem, ze organizm moze nie wytrzymuje... Dodam, ze mam problem z prolaktyna i jestem na prozacu i walium wiec nie wiem moze to hormony, a moze poprostu cos innego. W przyszlym tygodniu ide na badania prolaktyny, hormonow tarczycy, progesteronu, estrogenu i testosteronu, moze cos sie wyjasni... Boje sie... Zawsze bylo mi tak latwo jesc to co zaplanowalam, a teraz mnie nosi...
i może ogranicz te kawy... trzęsą CI się ręce ?
Może malutko błonnika? Na śniadanie zrób sobie płatki owsiane, albo grysik. 
Na obiad natomiast kaszę, bądź ryż. 100g - coś około ponad 300 kcal. Zjesz wtedy wartościowy posiłek i si ,,zapchasz''. Wiem z własnego doświadczenia. ; ) 
Pasek wagi
Ale wiesz ogólnie to wskazane CI jest przytyć więc może pozwól sobie na jakieś większe obiady i coś słodkiego w ciągu dnia - czekolada, drożdzówka? Może masz anemie ...
Tak wiem, ze musze przytyc ale staram sie zdrowo zwiekszac kcal... Wlasnie badam wszystkie hormony i elektrocyty, bo sama nie wiem co jest, nawet moj lekarz rodzinny powiedziala ze to dziwne. Zwykle wymysla wymowiki, ze to pewnie dlatego ze nie jem itp, a teraz przyznala racje ze to dziwne. Podejzewa, ze to moze byc cos z tarczyca! Ale zobaczymy!! Jem duzo blonnika, kawa tylko bezkofeinowa, slodkie jem codziennie okolo 2kostek czekolady do serka wiejskiego... sama juz nie wiem, boje sie przytyc za szybko i za duzo!
hmm ale tarczyca powoduje tycie z tego co wiem...
2 kostki czekolady - niecałe 100kcal, może lepiej faktycznie na podwieczorek wpierdzielic sobie pączka ?

Myślę że jeśli co jakiś czas zjesz sobie coś bardziej kalorycznego to waga stopniowa pójdzie w górę. Nie mówię tu codziennego obżerania się żeby nagle było +10kg
NADCZYNNOŚĆ tarczycy może powodować chudnięcie, a NIEDOCZYNNOŚĆ tycie
jesz bardzo mało, możliwe że masz jakieś niedobory i przez to organizm się buntuje; wiesz organizm jedno, a psychika drugie ...
napisałaś że od 9 lat chorujesz na zaburzenia odżywiania. A jesteś pod opieką jakiegoś psychologa/psychiatry? Samemu trudno uporać się z takimi zaburzeniami (ja to znowu mam w drugą stronę - kompulsywne jedzenie ;/). Organizm nie chce doprowadzić do wycieńczenia, więc napędza głód, by dostarczyć mu niezbędnych składników. Zrób badania na tarczycę, a jeśli wyjdą w normie spróbuj dostać się pod opiekę psychologa/psychiatry/dietetyka. Może oni coś poradzą ;). Trzymaj się!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.