16 stycznia 2011, 15:24
Siema, jestem tu nowa. Zaczynam od jutra diete 1000kcal, mam zamiar zrzucić 8kg . Myśle że mi się uda są chętne osoby do dołączenia się:>? Pozdrawiam![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/kissing.gif)
Wzrost:164-165
Waga:Jutro się dokładnie zważe , ale coś koło 55-56kg.
Cel:48-47kg.
- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 94
16 stycznia 2011, 18:32
Ja tez sie dolaczam od jutra do diety ale najpeirw zejde do 1300kcal, potem moze sprobuje z 1000 ;)
16 stycznia 2011, 20:32
praktycznie od razu jakies 2tyg...oczywiscie jem 4/5 razy dziennie i nie czuje głodu.chudnę zdrowo bo jakies kg tygodniowo.Nie czuje się słaba po prosto wszystko jest super.Zostalo mi jeszcze do zrzucenia 5kg a potem stabilizacja
16 stycznia 2011, 21:06
Coraz wiecęj osób .Super!:)A mój plan na jutro to : Z rana około 9 :30 zjeść małe jabłko(50kcal) A o 10:30 -14 jestem na hali . napoczątku od 10:30-12 rozciąganie,i poćwicze sobie siatkówke (zaniedługo zawody) a od 12-14boks tajski:) Przyjde około 14 :15 do domu wykąpie się . Będzie już 15. Zjem 2 kromki chleba z serem licze (300kcal) chleb biały.(1 kromka 80kcal, Ser 60kcal, 2 łyzki margaryny 80kcal) Potem około 17 :30 zjem obiad.(2 kromki zserem -300kcal + jabłko 50kcal). O 18-19:30 fitnes. I mi zostanie 300kcal Więć wykąpie się zjem 2 kanapki z serem znów (300kcal) i Pójde spać. Dobrze kombinuje? Jaka jest opinia wasza na ten temat?
16 stycznia 2011, 21:46
> Coraz wiecęj osób .Super!:)A mój plan na jutro to
> : Z rana około 9 :30 zjeść małe jabłko(50kcal) A
> o 10:30 -14 jestem na hali . napoczątku od
> 10:30-12 rozciąganie,i poćwicze sobie siatkówke
> (zaniedługo zawody) a od 12-14boks tajski:)
> Przyjde około 14 :15 do domu wykąpie się . Będzie
> już 15. Zjem 2 kromki chleba z serem licze
> (300kcal) chleb biały.(1 kromka 80kcal, Ser
> 60kcal, 2 łyzki margaryny 80kcal) Potem około 17
> :30 zjem obiad.(2 kromki zserem -300kcal + jabłko
> 50kcal). O 18-19:30 fitnes. I mi zostanie 300kcal
> Więć wykąpie się zjem 2 kanapki z serem znów
> (300kcal) i Pójde spać. Dobrze kombinuje? Jaka
> jest opinia wasza na ten temat?
Jeśli chodzi o moje zdanie to całkowicie nie tak kombinujesz....po 1sze śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia,musi być pełnowartościowy, ponadto to, co zjesz rano musi dać Ci energię, a jabłko to sobie można przegryźć jak przypyli głód! Po 2gie za duży odstęp między śniadaniem,a obiadem. powinno się jeść mniej więcej co 3 godziny,wtedy organizm nadąża ze spalaniem,a po 3 to nie ma nic wartościowego w tym,co jesz....biały chleb niekoniecznie w diecie, lepiej razowy,graham bądź jakiś tego typu,bo zawierają błonnik. Poza tym nie radziłabym jeść przed samym spaniem,bo wszystko odłoży Ci się w postaci tłuszczu.
16 stycznia 2011, 22:23
za duzo chlebka:)....ryby,jarzyny, chude mięsko to powinnaś jeść na obiadek, nie przez cały dzień chleb.I śniadanie powinno liczyć 250 kcal nie 50....
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
16 stycznia 2011, 22:27
ja też na limicie kalorii, inne diety jakoś u mnie nie przechodzą.
tylko mi nie zawsze wychodzi 1000kcal
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 12
16 stycznia 2011, 22:32
klusseczka ile czasu Ci zajęło odchudzanie ??? :))
17 stycznia 2011, 14:20
1 dzień diety zjadłam już 1 małe jabłko (50kcal) i bułke kajzerke z serem(200kcal) Do tego wysiłek, dobrze obliczam kalorie?
17 stycznia 2011, 18:00
ja też dziś zaczełam:) jak się trzymacie? Ja już 700 kcal skonsumowałam i dumam nad reszta:P A co do chleba faktycznie za dużo, ja jem tylko pieczony w domu z mąki żytniej, może nie jest jak graham czy razowiec, ma mniej błonnika, ale wiem,że poza mąką, wodą, solą i drożdżami lub zakwasem nie ma tam nic! Zero konserwantów:P
17 stycznia 2011, 20:23
Ja sobie zaraz ide poćwiczyć^^Już zjadłam 1000kcal na dziś :D więc na tym koniec ehhh;] Ale jest dobrze.:P