Temat: Ponad 100 kg!!!!!

To straszne, ale przez ciągłe odchudzanie zamiast wygladać super ważę teraz 103 kg. Przeraża mnie to że moja pierwasza walka z nadwagą była 10 lat temu gdy z 70 kg schudłąm do 59. Wtedy byłam przerażona że ważę aż :-) 70 kg. Teraz to ja chciałabym tyle ważyć!!!! Fakt, że dobre jedzenie sprawia mi przyjemność, ale jest to jedyna przyjemność. Bo wstydzę się że tak wyglądam i żadko chodzę na imprezy, a jeżeli już to na takie na których są ludzie, którzy i tak mnie znają i wiedzą jak wyglądam. Nie daj Bóg jak mam się spotkać z dawno nie widzianymi osobami, które pamiętają mnie jako w miarę szczupłą osobę.

witam

mam podobnie i tez przeraża mnie ten fakt

a najgorsze że niepotrafie wytrwać w moim postanowieniu o odchudzaniu

Dobre jedzenie nie musi być bombą kcal.

Życzę wytrwałości.
Życzę Ci wytrwałości i oczywiście sukcesów w odchudzaniu :) "Nie rezygnuj z marzeń tylko dlatego, że ich osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Anercia to masz motywację do odchudzania: ,, jak schudnę to spotkam się ze starymi znajomymi i pokażę im jak świetnie wyglądam!". Trzymam kciuki!

Pasek wagi
moją zmorą też jest dobre jedzenie, zwłaszcza że dużo podróżuje i smakuje nowe potrawy...
ale da się rozkoszować jedzeniem i chudnąć!!
wystarczy chcieć i mieć silną motywacje :)
powodzenia :)
Pasek wagi
Ja od czasu urodzenia pierwszej córki nazbierałam 30 kg. Ale wiem że trzeba próbować...dzięki temu mam chęć wstawać rano i działać. Do tej zajadałam swoją frustrację smakołykami. Wiem, że muszę nuczyć się nowych nawyków żywieniowych i wprowadzić je do menu całej rodziny...chociażby w trosce o zdrowie moje i mojej rodziny

I tu jets to co czesto probuje uswiadomic ludzia z forum ale niekt nie chce sluchac.Jesli mamy nadwage bo zle sie odrzywiamy i nie cwiczymy i nawet jesli dieta cod dojdziemy do wymazonej wagi a potem powrot do normalnego tryb zycia to waga wraca i to jeszcze z gratisem.

W odchudzaniu wazne jest by poznac swoj organizm zmienic na leprze zdrowa dieta na ZAWSZE i cwiczenia.Nie mam na mysli jedzenia i liczenia kalori cale zycie.Ale nauczenie sie przestrzegania jakis zasad.Kiedys adlam po 23 i to byl moment w ktorym bylam zawsze nabardziej glodna.Bylo ciezko po kolei zmiejszalam te posilki o tej porze az terazz o tej porze poprosru nie jem i wcale mi sie nie chce.Schudlam 8 kilo i nie obawiam sie jojo a dlaczego?Bo zrobilam to powoli nie jakimis dietami cod tylko -pol roku starania sie wprowadzenia zdrowcyh rozwiazan do kuchni i cwiczenia.Nie mowie zjadla przez ten okres kilka czekolad jenda pizze tosty czy inne niezdrowe rzeczy ale mniej.Doszlam do etapu gdy jestem wkurzona na siebie jak 1 dzien nie cwicze bo wszystko mnie boli nastroj nie ten..a moim ulubionym obiadiem jest ryz z warzywami.I dobrze sie z tym czuje.

No to super, że chcesz coś zrobić z niepotrzebnymi kilogramami. A jak zdrowie? Możesz ćwiczyć? Bo powinnaś mieć, oprócz jedzenia, i inne przyjemności. Na przykład 1,5 godziny spaceru, codziennie, rozsądne odżywianie, i zaczną się dziać cuda.

Deogracias  nie dosc ze facet to jeszcze inteligentny:)

Fajnie ze pojawiaja sie tu osoby promujace zdrowy tryb zycia :) czasem mam niestety wrazenie ze spora czesc nas chcialaby sie odchudzic lezyc na kanapie przed telewizorem z pizza w reku i lykajac suplementy diety na odchudzanie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.