- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2015, 07:58
Witajcie :) Wraz z nadejściem nowego roku postanowiłam wziąć się za siebie i schudnąć kilka kg. Od nowego roku schudłam 4kg na diecie 1200 kcal ale waga całkowicie stanęła w miejscu i od miesiąca nie ma żadnych zmian. Czy jest tu ktoś kto stosował tą dietę i podpowie mi co zrobić? 1200kcal to dość mało, czy może to wynikać z właśnie małej ilości przyswajanych kcal? Co robić dalej? Chcę schudnąć jeszcze 15kg :( pomocy! :(
15 marca 2015, 08:13
bo jesz za mało, oblicz sobie PPM i nie schodź poniżej tego poziomu (co zapewne zrobiłaś), oblicz CPM i odejmij 300 - 500 kcal
15 marca 2015, 08:26
bo jesz za mało, oblicz sobie PPM i nie schodź poniżej tego poziomu (co zapewne zrobiłaś), oblicz CPM i odejmij 300 - 500 kcal
Dokładnie. Od siebie mogę też dodać, że powinnaś w tym momencie dodawać sobie po 50-100 kcal co 3-4 dni, aż do osiągnięcia tego poziomu, żeby organizm nie przeżył nagle szoku.
15 marca 2015, 08:37
Czyli teraz powinnam co trzy dni zwiększać ilość kcal o 100. 1800kcal dziennie powinno być ok? Jeśli nagle zacznę jeść więcej to kg które juz zrzuciłam mogą wrócić?
15 marca 2015, 08:42
Jak powinien wyglądać rozkład btw przy 1800kcal? Mam z tym problem, bo muszę jeszcze przez jakiś czas ograniczać tłuszcze ze względów zdrowotnych (usunięcie woreczka zółciowego).
15 marca 2015, 08:43
tak to jest przy głodowych dietach teraz nie ma jak uciąć kcl
Tak wcale nie jest... ja zaczynałam od 1250 kcal... i chudłam koło 1 kg tygodniowo... cudów nie ma, jak się jest na diecie tak niskokalorycznej to ciało chudnie, bo nie ma wyjścia...
Po pierwsze sprawdź czy jesz rzeczywiści 1200 kcal... bo może jak wszytko podliczysz dokładnie to wyjdzie znacznie więcej.. u mnie schodzi ze 300 -400 kcal na mleko pite do kawy... (jesli tak jest to nie kombinuj już z dieta tylko zacznij ćwiczyć)
Po drugie sprawdź czy nie masz problemów z tarczycą...
Po trzecie jeśli chcesz schudnąć jeszcze tylko 15 kg to nie ma sensu być na diecie 1200 kcal... -
zacznij ćwiczyć i stopniowo zwiększać kcal...
15 marca 2015, 08:46
Raczej nie przekraczałam tych 1200 kcal, codziennie obliczam kcal i btw każdego posiłku, ale wiadomo, że aplikacje mogą mieć drobne błędy.
15 marca 2015, 09:01
Raczej nie przekraczałam tych 1200 kcal, codziennie obliczam kcal i btw każdego posiłku, ale wiadomo, że aplikacje mogą mieć drobne błędy.
W takim razie, to moim zdaniem dziwne... ja bym tak na wszelki wypadek sprawdziła tarczycę...
miałam też kiedys taki miesięczny przestój (po jakiś 20 kg zrzuconych)... zaczęłam ćwiczyć i ruszyło, ale potem się okazało, że miałam straszną niedoczynność tarczycy i taka dieta odpowiadała mniej więcej mojemu zapotrzebowaniu....
Z racji tego, że byłam mega otyła, wystarczyło ruszyć tyłek i już 800 kcal spalone... tym sposobem chudłam a moja tarczyca pozostawał niezdiagnozowana...
Potem jak zaczęłam brac leki to nagle sie okazało, że mogę jeśc sporo więcej i dalej chudnąć w tym samym tempie....
Jak jest u Ciebie? któż to wie, ale ruch to zawsze dobry pomysł....
15 marca 2015, 09:02
Tak wcale nie jest... ja zaczynałam od 1250 kcal... i chudłam koło 1 kg tygodniowo... cudów nie ma, jak się jest na diecie tak niskokalorycznej to ciało chudnie, bo nie ma wyjścia...Po pierwsze sprawdź czy jesz rzeczywiści 1200 kcal... bo może jak wszytko podliczysz dokładnie to wyjdzie znacznie więcej.. u mnie schodzi ze 300 -400 kcal na mleko pite do kawy... (jesli tak jest to nie kombinuj już z dieta tylko zacznij ćwiczyć)Po drugie sprawdź czy nie masz problemów z tarczycą... Po trzecie jeśli chcesz schudnąć jeszcze tylko 15 kg to nie ma sensu być na diecie 1200 kcal... - zacznij ćwiczyć i stopniowo zwiększać kcal...tak to jest przy głodowych dietach teraz nie ma jak uciąć kcl
U ludzi otyłych można sobie pozwolić na takie diety i tak naprawdę u nich duży deficyt jest jak najbardziej pożądany - to jest kwestia ratowania życia. No i metabolizm jest wbrew pozorom bardzo dobry. U ludzi u których kg są defektem tylko kosmetycznym im mniejszy deficyt tym lepiej. Są tutaj dwie szkoły - albo od CPM odjąć max 500 kcal, albo odjąć do 25% CPM. Trzeba obserwować jak ciało na to reaguje.
Ja na 1200 nie wiem czy bym była w stanie zwlec się z łóżka.