Temat: Jak zachować jędrne, kształtne piersi po odchudzaniu ?

Hej dziewczyny !

Macie jakieś sposoby na to aby biust nie obwisł po odchudzaniu i nie zrobił się z niego flak ? co trzeba z nim robić podczas odchudzania ? ile kg chudnąć miesięcznie żeby biust nadążył ? dodam że mam bardzo dużą miseczkę J.  czy komuś udało się schudnąć 30 kg i zachowac piękny biust ?

no niestety. tez wydaje mi się że raczej zawsze będzie wisieć. oczywiście dziewczyny tu piszą ze im nie obwisł, ale jak same napisały nie miały wielkich piersi. Wydaje mi się tez, ze bardzo ważny jest bardzo dobrze dobrany stanik.

Dużo zależy od skóry, ale przede wszystkim nie chudnąć gwałtownie, dobry balsam (np eveline) no i przede wszystkim ćwiczyć np pompki przy ścianie:)

Pasek wagi

MI piersi zmalały z F do D (tylko nie po ciąży, poprostu zaczęłam ćwiczyć) i są o wiele ładniejsze, F trochę wisiały od ciężaru a D teraz są wyżej, ćwiczę pompki, ćwiczenia z ciężarkami, zawsze śpię w staniu sportowym,  balsamuję je zawsze po kąpieli, staram się być wyprostowana. Też bym przemyślała karmienie piersią (czy karmić, ale to już kwestia indywidualna). Tylko, że ja miałam zawsze (dopóki rosły) F a ty masz wahania... najpierw C teraz J i znów spadnie do C to może być kiepsko. 

kilka razy mi sie udalo schudnać. raz schudlam 24 kg w 5 miesiace i piersi zmalaly o dwa rozmiary ale nie wisialy. zeszlam wtedy z wagi 105 do 81 kg.  teraz ani myślę o takim szybkim odchudzaniu. 

Myślę, że wszystko jest do zrobienia... Ja schudłam 20 kg, biust (teraz spore D) nie jest może w opłakanym stanie, ale trochę mu się dostało, zwłaszcza że byłam leniuszkiem, niewiele ćwiczyłam, wcierać balsamu też mi się nie chciało. Ale planuję pilnować balsamowania i ćwiczeń na klatkę piersiową z hantelkami i taką miękką piłką do ściskania na wysokości piersi. Jak ktoś pisał wyżej - można popracować nad mięśniami klatki, to zawsze trochę podniesie biust.

Przede wszystkim 2 razy dziennie kremy ujędrniające, i bardzo wolne chudnięcie, jak w miesiąc schudłam 3 kg. to od razu odbiło się na biuście, teraz staram się, odchudzam bardzo wolno nawet 1 kg na miesiąc. Masuję się też rękawicą mam biust 75 E. 

Ja schudłam 20 kg, jestem po ciąży i biust mam...hmmm... niezbyt ładny. Pewnie dużo zależy od organizmu. Ale też prawda jest taka, że gdy się odchudzałam nie dbałam jakoś szczególnie o biust.

Pasek wagi

myślę, że nie ma jednej rzeczy,która działa cuda, trzeba wielozdaniowo podejść. dobry stanik wybrany przez brafiterkę to jedno. jak się chudnie, to najlepiej powoli, żeby nie było szoku dla organizmu. no i kremy na ujędrnienie też. teraz stosuję Bustural, w w tym artykule możecie więcej o nim poczytać. producent obiecuje powiększenie piersi i ujędrnienie. z tym pierwszym nie wiem, jak jest, bo jeszcze karmię, więc i tak powiększenia nie potrzebuję :) ale ujędrnia niesamowicie :)

TDGtka napisał(a):

przeciez jak faceci sobie budują klatke piersiową przez cwiczenia to czemu kobitce ma sie nie ujędrnic i zbudowac ? Dziwne to ze faceci nieraz maja większe po cwiczeniach niz my :( moze spróbuj cwiczyc klatke 

Nie pomogą, bo mięśnie klatki piersiowej nie pokrywają się z położeniem biustu. Jak masz zwisły/mały biust i dopakowaną klatę, to te mięśnie widać, owszem, ale NAD piersią, jako taki jakby dodatkowy cycek. to mogę z doświadczenia powiedzieć. Jedyne co daje trening, to zabudowuje widoczne żebra i mostek tak, że nawet przy niskiej wadze i małych piersiach dekolt nie wygląda anorektycznie. Na żadne lepsze efekty bym się nie nastawiała. Już chyba więcej da trening pleców - poprzez wyprostowanie sylwetki.

Nie wiem, może jak niektóre kobiety mają dużo tkanki gruczołowej i biust wysoko na klatce, to serio mięśnie mogą coś tam optycznie biust powiększyć - no ale przy tym typie piersi z reguły obwisanie nie jest problemem. Problem jest z cyckami składającymi się głównie z tłuszczu.

No wlasnie sama mam ten problem. Dużo schudłam, doszło do tego jeszcze karmienie oraz piersi wyglądają nie za specjalnie. Miałam dość spore, obecnie sa o wiele mniejsze i wygladają jedynie dobrze jak mam na sobie biustonosz. Nie czuję się dobrze sama z sobą. Operacja nie wchodzi w grę. Na razie masuję ale masowanie niewiele daje. Może znacie jakieś inne dobre sposoby?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.