Temat: Nagroda dla samej siebie.

Dziewczyny, ciekawi mnie czy obiecujecie sobie jakieś rzeczy, nagrodę, gdy osiągnięcie swój cel?

Ja sobie założyłam, że jak dojdę do 57 kg to ścinam włosy na krótko, a jak dojdę do 53kg( co mam nadzieję uczynić przed wakacjami )

to kupię sobie strój kąpielowy z Victoria's Secret. :)

narzeczona nie jest zazdrosna bo cos mi sie zdaje ze ona nawet nie wie o moim istnieniu, i tak na moje oko to wnioskuje że on nie jest do niej w 100% przekonany, poza tym z tego co opowiada to tworza jak dla mnie przedziwny zwiazek...

 

Wiesz tak jak piszesz o tym chlopaka z ktorym sie spotykalas to wydeje sie byc fajny. Kazdy z nas jest inny i mi np domator odpowiadalby w 100% :D

Fajny był, bardzo ale ja jako młoda dziewczyna oczekiwałam trochę szaleństwa, trochę rozrywki...a nie widziałam siebie w roli towarzysza gier, a uwierz mi gry czasami górowały nade mną

nie no to faktycznie skoro nic tylko gral to ci sie nie dziwie :D grac to by sobie mogl gdyby to byla gra wstepna ^^

A ja za każdy grzeczny tydzień wpłacę sobie do skarbonki 5zł. A ja zakiś czas coś kupię
Pasek wagi
Na początku nie grał, jak mówiłam wychodziliśmy, bawiliśmy się, ale potem hehehe....skończyło się

olga w pamietniku jest twoje zdjecie?

 

Nie nie już dawno usunęłam zdjęcia Ale nie zaprzeczę, wyglądam wręcz identycznie, stąd te zdjęcie...
Jak zejdę do 65kg zafunduję sobie nowy fryz ;P
a jak kiedykolwiek moja waga pokaże 55kg - kupuję strój kąpielowy, robię tatuaż pod pępkiem (inicjały moich "facetów" :D) i  kupię sobie buty do uda :D
Hmm. Wątek trochę zszedł z tematu dziewczyny!
Ja sie trzymam
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.