1 stycznia 2011, 11:15
sa jakies sposoby aby przywrocic miesiaczke po odchudzaniu bez lekarza/lekarstw?
1 stycznia 2011, 12:33
> :(Dahlia90, gdzie można kupić takie ziółka? W
> aptece myślisz że będą? Muszę je wypróbować.
W zwykłej aptece niestety nie można ich kupić.
Te ziółka są dostępne albo w aptece homeopatycznej, albo w typowo zielarskich sklepach.
A kosztują naprawdę śmieszne pieniądze, o ile pamiętam to od ok. 2 do 4 pln :)
Mam nadzieje, że wam także pomogą:)
Edytowany przez 7ada73ddb169c17cd5b711ce5e29b7e9 1 stycznia 2011, 12:34
2 stycznia 2011, 12:11
sa osoby ktore wprowadzili do diety tłuszcze i okres wrócił???
po jakim czasie i jak to wygladalo??
2 stycznia 2011, 12:25
ja nie miałam okresu ok. 5 miesięcy. pojawiało się tylko skąpe plamienie... dostałam w Sylwestra i się cieszyłam, jak głupia, bo nienawidzę włóczyć się po lekarzach. od miesiąca łykam żelazo, Vigor i magnez, ale nie wiem, czy to miało jakiś wpływ. zwiększam też ilość spożywanych kalorii. :)
2 stycznia 2011, 12:32
sama nie wiem, czy to przez tą moją diete...
wprowadziłam do diety orzechy, wiecej jajek, oliwe.. ogolnie wiecej tluszczy... zobaczymy
mam mało żelaza ponieważ choruje na chorobe ukladu pokarowego i mimo tabletek zawsze jestem ponizej normy...
bardzo sie boje...
jutro pojade kupic kwiat malwy czarnej
3 stycznia 2011, 16:53
mialam dzis usg ktore wykazalo ze mam plyn w zatoce daglasa.. a okresu nie mam ok pol roku...
czy ktos wie co to moze oznaczac?
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 259
3 stycznia 2011, 17:29
Ostatnia miesiaczke mialam w kwietniu... od tamtej pory odwiedzilam juz 3 ginekologow... bralam hormony-progesteron i duphaston nie pomoglo ani jedno ani drugie. a moje samopoczucie ulegalo pogorszeniu. USH nic nie wykazalo, tarczyca jak najbardziej w porzadku. trzeci lekarz kazal zmienic diete i przytyc- faktycznie przestalam sobie odmawiac- dbam o kwasy tluszczowe slodyczy tez sobie nie dmawiam i co?? wizyta byla w pazdzierniku okres nie wrocil. teraz robilam badania krwi- wszystko w normie badania pokazuja ze mam w pelni urozmaicona diete, anemii tez nie mam. skonczylo sie tym ze 24 stycznia ide do endokrynologa, zobaczymy co z tego wyniknie...
caly czas towarzysza mi hustawki nastrojow, o libido nie wspomne... a na dzien dzisiejszy waze 53 kg przy 166.
- Dołączył: 2010-04-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 280
3 stycznia 2011, 17:50
słuchajcie, kiedyś schudłam 23 kg jedząc wcale nie tak mało kcal (1100-1500), zanikł mi okres już przy wadze 70 kg! musiałam przytyć ponad 10 kg,żeby wrócił. lekarz też mówił o jedzeniu tłuszczy, cholesterolu itp, ale to nie pomogło, póki nie przytyłam.