- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto:
- Liczba postów: 761
30 grudnia 2010, 13:47
wzrost 154 cm. Waga na dziś: 64.5 kg Wiosną schudłam z tej samej wagi do 59 kg. 5 kg mniej mnie było. Dzis waga odzyskana, czuję jak tłuszcz uciska mi żołądek. Nie wytrzymam nerwowo. do wiosny 15 kg mniej ma mnie być. wykurwię ten tłuszcz, jak licho miłe!!
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto:
- Liczba postów: 761
31 grudnia 2010, 14:50
Rozmowy byly [po 10000 kroć. I nic. zrzua na swą wagę. swoją, nie moją. 40 kg nadwagi ma. Czuję się samotna, stara (!) i brzydka. może sama sobie winnam, ale i tak mi źle. czasem nie mam siły na nic, nawet na starania. mam chyba depresj e. Nic mnie nie cieszy. dzi sylwek u jego roziców, starają się, tu tak miło, nawte tesciowa dzis ok, a mi zle.... i smutno. cały czas.
Edytowany przez brudaska 31 grudnia 2010, 14:54
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1494
3 stycznia 2011, 16:44
No ale popatrz ludzie maja problemy z różnych powodów, może nie układa mu się w pracy albo to może wogóle całkiem inny temat a nie waga? Kurczę nie wierze, przecież nie jesteście starzy do cholery i co? 40 kg nadwagi...no cóż trochę to dziwne, że facetowi az tak to przeszkadza...a wystarczyłoby w sumie, żeby zapisał się na basen czy siłkę, od razu by to przerobił w masę. Szczerze mówiąc to wierzę, że może Ci być źle, bo chyba nie ma nic gorszego jak brak zainteresowania ze strony najblizszych -przynajmniej ja tak uważam. Tylko wiesz w sumie jest kilka wyjść jak na moje oko. Pierwsze nic nie robić zająć się problemami- no ale skoro on zwala na nadwagę to jest pomysł nr 2.-zapisz się gdzieś do jakiegoś klubu, może i jego skusisz?(wiekszość klubów ma tańsze oferty dla rodzin-karnety rodzinne zawierają zazwyczaj zniżki). Pomysł 3, może jak zobaczy że Ty coś robisz zmotywuje go to i sam z siebie coś zmieni skoro uwaza że jest taki beznadziejny etc. a reszta hmmm może póki co na tyle starczy. A co do teściowej to może to też jest trochę tak, że wytyka Ci Twoje nawet najmniejsze mankamenty, żeby synkowi było mniej przykro? kurde sama nie wiem. W każdym razie pomyśl może moja paplaninka coś pomoże ;) pozdrawiam
- Dołączył: 2009-07-24
- Miasto: Stg
- Liczba postów: 727
6 stycznia 2011, 17:09
ja tylko chcialam przypomniec ze to jest forum dla odchudzajacych
nie wem czemu co niektore sie czepiaja laski ktora chce schudnac, bo tluszcz jest dla niej problemem
co tu sie dzieje na tej vitalii? gdzie moderator???