Temat: Śniadanie- jeść czy nie jeść ?

No właśnie jak to jest z tym śniadaniem ? Jeść czy nie jeść ? I czy to ma jakiś wpływ na naszą wagę ?
Nie mogłam opędzić się od kompulsów i od ciągłego 'musu' odchudzania, dlatego powiedziałam sobie, żeby zaprzestać kompulsom muszę przestać ciągle myśleć o odchudzaniu. Zaczęłam jeść normalnie bez żadnych diet, obżerania się.
I zauważyłam że nie jem śniadań ( bo wtedy jedzenie nie jest moim priorytetem)

Przestałam mieć kompulsy i od jutra zaczynam dietę. Czy jest to jakiś mus z jedzeniem śniadań jeśli nie czuję głodu fizycznego rano ? 

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINS

o przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.

cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. 

zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 

tak, a obiady to wymysł restauracji, które chcą na nas zarobić! 

Jem, bo inaczej nie myślę.

Mój tata przez całe życie nie je śniadań i ma się dobrze (ale on pali a to ponoć powoduje często uczucie pełności. Ja jak śniadania nie zjem to potem się obżeram. 

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 

A nie myślałaś, że śniadanie to reakcja człowieka na poranny głód? To powyżej to straszne bzdury.

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 

nie chce cie urazic, ale wiekszych "pseudo- konspiracyjnych" bzdur dawno nie czytalam (a przepraszam, wcale nie tak dawno czytalam w innym temacie tu na forum, ze HIV to wymysl firm farmaceutycznych lol)....czyli moja 90letnia prababcia, ktora mi ciagle od dziecka wbijala do glowy, albym jadla snaidanie, byla pod wplywem reklamy Cheerios'ow? :?

Zauważyłam u siebie, że jak nie zjem konkretnego śniadania później chodzę głodna i jem więcej, śniadanie to podstawa

Pasek wagi

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 

Lepsze niż Macierewicz i Dan Brown razem wzięci <3

.Jota napisał(a):

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 
A nie myślałaś, że śniadanie to reakcja człowieka na poranny głód? To powyżej to straszne bzdury.

To samo można napisać tym, którzy twierdzą, ze konieczne jest jedzenie śniadań - "A nie myślałeś, że ktoś rano może nie być głodny i mieć energię do działania bez śnaidania?" To że śniadanie jest konieczne, to twierdzą jedynie obżartuchy, które pierwsze o czym myślą po przebudzeniu to jedzenie i bez tego nie wyobrażają sobie życia i "współczują" tym, którzy śniadań nie jadają.

idealia napisał(a):

.Jota napisał(a):

nuta napisał(a):

sniadanie to wysmyl koncernu produkujacego platki sniadaniowe oraz piekarnii- jest metoda tymczasowego postu, ktra zaklada swiadoma rezygnacje ze sniadania i jedzenie w oknie po 8h  - LEANGAINSo przemysle sniadaniowym , w troche innym kontekcie, napisal autor ksiazki Dieta bez pszenicy i dalo mi to do myslenia. jest cala gama produktow sniadaniowych - ktos to musi zjesc! wiec tobi sie reklame jakie to sniadanie jest wazne i ludzie zaczynaja jedzenie od rana. to tak jak ze zdrowymi ciastkami belvita czy zdrowym sokiem z kartonu - to wszystko tylko pieknie wyglada na reklamie, a SKLAD pozostawia wiele do zyczenia.cale zycie jadalam snidania i to nie byle jakie (czyli wegle zlozone lub jajecznica na kokosie +owoce l)  i wcale nie uwazam aby to byla tak super metoda odzywiania. teraz nie jem i zauwazam korzystna zmiane. zamiast glosic prawdy, ktora za kilk alate beda mitami dietetcznymi,  pewne rzeczy nalezy wyprobowac na sobie. 
A nie myślałaś, że śniadanie to reakcja człowieka na poranny głód? To powyżej to straszne bzdury.
To samo można napisać tym, którzy twierdzą, ze konieczne jest jedzenie śniadań - "A nie myślałeś, że ktoś rano może nie być głodny i mieć energię do działania bez śnaidania?" To że śniadanie jest konieczne, to twierdzą jedynie obżartuchy, które pierwsze o czym myślą po przebudzeniu to jedzenie i bez tego nie wyobrażają sobie życia i "współczują" tym, którzy śniadań nie jadają.

idealia twoje pro-ana poglady sa juz wszystkim znane na tym portalu .....;S  straszny ze mnie obzartuch, bo jestem glodna rano (smiech)  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.