Temat: ze 110 w dół :) :)

mam takie głupie orientacyjne pytanie, nie bijcie mnie za nie.
zaczynam się odchudzać! 1500 kalorii do tego 1 godz. rowerka 4 - 5 razy w tyg. Zobaczymy na ile szkoła mi pozwoli :) i na początek może 20 minut takich ogólnych ćwiczeń .codziennie!
mam 173 cm wzrostu jestem niedźwiadkiem i ważę 110 kg. mam 16 lat, co za wstyd. no ale taka jestem i też muszę żyć. nie narzekam przesadnie, ale chce być nieco mniejsza. nieco - jakieś 20 kg na początek ;)
tak z doświadczenia, z opowieści, ze słyszenia, - jak sądzicie, ile uda mi się zrzucić tak do końca lutego ? :)

ps. wesołych świąt. ;)
Hm, ja myślę że dużo spadnie Ci kg do lutego, bo na początku odchudzania waga szybko spada w dół z powodu spadku wody, póxniej tłuszcz i może być ciężej. Ale małymi krokami do celu :)
Życzę powodzenia i gratuluję, że chcesz zmienić siebie, najważniejsze to mieć samozaparcie i nie dołować się z byle powodu podczas diety.
Jeszcze raz - powodzenia !
To wszystko zależy od Twojej motywacji : ) Jak weźmiesz się w garść to zobaczysz ,że kilogramy szybko będą leciały w dół. + życzę powodzenia.  : )
na początku bardzo szybko waga poleci w dół co jest super motywacją:) myślę że przy takiej wadze i założeniach ok 5 kg na miesiąc:)
a może byś chciała dołączyć do grupy wsparcia:)? http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/13736
mam włączone pozytywne myślenie, motywacje też jest. uda mi się na pewno. wiem, że z takiej wagi chudnie się szybciej, ale 15 kg w dwa miesiące na normalnej, zdrowej diecie brzmi naprawdę zachęcająco... :) to juz by była połowa sukcesu.. ;]
moim zdaniem schudłbyś jakieś 5-6 kg na poczatek, no chyba ze zmniejszych dawkę kacl wtedy mysle że 10 spokojnie, jesteś mloda więc szybciej spalisz kg
Wydaje mi się, że do końca lutego schudniesz ok.10 kg   Pierwsze kilogramy lecą błyskawicznie, ale te na końcu są baardzo złośliwe.

Uda Ci się niedźwiadku  
Motywacja jest najważniejsza gorzej gdy jej brak jak w moim przypadku szybko sie na coś napalam po czym rezygnuję a zaraz tego żałuję 
ale pamiętaj że motywacja nie jest czymś wrodzonym, trzeba się trochę o nią postarać. nawet bardzo trochę. może nie zaczynaj od super diety tylko powoli pracuj nad sobą, nad motywacją. nieważne w jakim tempie, byle do przodu, byle się nie poddawać. próbuj.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.