- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
25 grudnia 2010, 00:52
Hej Dziewczyny !
Jak wiadomo Nowy Rok niesie ze sobą nowe postanowienia i obietnice.
Moim planem jest od 1 stycznie 2011 do pierwszego dnia wiosny, czyli 21 marca 2011 odnieść swoje pierwsze wielkie sukcesy w walce z własnym ciałem :)
11 tygodni sportu i diety. Plan aktywności fizycznej na ten czas oraz kilka zasad zdrowego żywienia :) I centymetry mają znikać !!!
A cel - pierwszego dnia wiosny wbić się w sexowne rurki co najmniej o rozmiar mniejsze ;)
Jeżeli ktoś z Was również do wiosny chce zaskoczyć znajomych nową figurą to zapraszam do wzajemnego wspierania się !
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
28 grudnia 2010, 19:36
Emiko87 o tym już dyskutowałyśmy chwilkę - trzeba postawić na kobiecość chociaż od czasu do czasu, po akcji jak nasze nogi będą już (prawie) idealne to zainwestujemy w sexowne rurki, co? ;) i sukienkę na wiosnę
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
28 grudnia 2010, 19:36
Emiko, ładnemu we wszystkim ładnie ;)
hehe nie mówmy jej tu o czekoladzie... :D mi kolega z Holandii przywiózł najpyszniejszy najprawdziwszy nugat - pyyyyyyychaa...
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
28 grudnia 2010, 19:38
chocobum a Ty pisząc o tym chcesz, żebym się oparła czekoladzie z szafki... :-X
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
28 grudnia 2010, 19:40
onajestzmarsa, ja pisząc o tym ślinie się na widok ferrero rocher, które leży niewinnie na stole...
ale nieee, nie ma opcji, już wystarczy że mandarynki i orzechy dziś mną zawładnęły :D
28 grudnia 2010, 19:41
Jeju...ja nigdy sukienki nie miałam. A w sumie chciałabym tak się ubrać na lato - ach. No i rurki z botkami lub kozakami, które
w końcu wejdą na moją łydę!
Chocobum, ja to ładna nie jestem. Taka Jagna pyzata z białym sianem na głowie ;D
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 494
28 grudnia 2010, 19:45
chocobum, a ja się skusiłam na 2 kostki ;) ale to przez to, że wciąż nie zrobiłam projektu (nóż na gardle już się wbija w skórę) i mam taki syf w pokoju, że żyć się nie chce (zwiozłam kartony z mieszkania studenckiego, z którego się wyprowadziłam po 3.5 roku mieszkania), więc chce mi się jeść z nerwów ;D
Emiko87 myślę, że ta wiosna jest idealna na Twój "pierwszy raz" z rurkami i sukienką. To co? Umówa? ;>
28 grudnia 2010, 19:46
Pfff...mi jeszcze zostały do pokonania 2 tabliczki Milki, Pierniczki z nadzieniem śliwkowym, jedna bomboniera, torcik wedlowski, żelki i cukierki.
Mikołaj przegiął w tym roku. Sam ma wielki bęben, to myśli, że innym też na figurze nie musi zależeć. Ha! Albo zrobił to z zazdrości nad moimi postępami w odchudzaniu? No...
28 grudnia 2010, 19:47
> (...) ta
> wiosna jest idealna na Twój "pierwszy raz" z
> rurkami i sukienką. To co? Umówa? ;>
Umowa, to umowa ^ ^
Jak to mówił towarzysz Gierek: Pomożecie? ;D
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
28 grudnia 2010, 19:49
Chocobum ja mam ekspres do kawy z Philipsa - Senseo no i kawe z tego tez Senseo pijam :)
Dodam (nie)skromnie, ze to nie taki zwykly ekspres bo i Latte Macchiato zrobi, i Cappuccino, i z pianka ... :D
Zapraszam!
Czekolady kupowac nie bede ale nie obiecuje, ze sie nie skusze na Laysy i
Cheetosy bo w DE nie maja! A moj glowny cel podrozy to spotkanie ze
znajoma (btw poznana na Vitalii), ktora wlasnie jest tam teraz :) Nasz
cel to Hobbyshop a zakupy tak przy okazji :P
Ja tez mam zamiar kupic sobie jakies ladne rurki :) Co prawda juz nosze i nie wyglada w nich zle ale boczki mi sie wylewaja to maskuje zawsze grubym swetrem no ale na wiosne to sie nie da maskowac, trzeba zwalczyc! :)
Moj Mikolaj wiedzial, ze nie chce slodkosci to nie szalal w tym roku :D Choc Michalki na stole leza i kazdy z nich mi oczko puszcza. Ja to mam branie :D Dodam, ze maz tez Michal. No i brat tez. Za duzo tych Michalow :P