Temat: Mając grube kości,można być bardzo chudym?

?

ja mam znajoma, ktora jest bardzo wysportowana, ma ladnie zbite, umiesnione lekko jedrne cialo. No, ale ma masywna budowe i mimo wszystko jest wieksza niz inne kolezanki.

Powtórzę parę tekstów z poprzedniczek, ale grube kości to po prostu szerszy szkielet i masywniejsze stawy. Różnica w wadze takiego szkieletu to paręset gramów (średnio szkielet kobiety waży ok. 10 kg). Każdy, zdrowy człowiek może być szczupły (szczupły, nie bardzo chudy, jak w tytule, bo to już jest niezdrowe), ale nie każdy będzie wyglądał przy tym jak piórko. Ci z grubymi kościami będą bardziej kanciaści - ja jestem w tym typie. Wiem, że mogę jeszcze sporo schudnąć, ale nie będę wyglądała jak chuchro - w testach nadgarstka brakuje mi ok. 1 cm żeby złączyć palce dłoni a moje stawy kolanowe wyglądają na rentgenie porażająco. Nie jest to jednak dla mnie wymówka i argument do bycia tłustą. Nie jestem szczupła bo lubię czekoladę... co ja gadam uwielbiam...

Chiii napisał(a):

xcalineczkax napisał(a):

Chiii napisał(a):

mam koleżankę która ma grube kości.. jest szczupła, nie ma tłuszczu, ale w porównaniu z koleżanką która jest delikatnej budowy, ta pierwsza wyląda masywnie, zwłaszcza w kolanach, nadgarstkach..
kolezanka na pewni ma tluszcz xd
w kolanach? spoko.. w udzie ma podobnie jak druga, a kolano jest szersze.. no ale..  to przecież tluszcz.. -.-
owszem, ja mam kolano szzersze niz udo. niestety odklada mi sie tam tluszcz. kosci nie sa miekke i galaretowate.

Poza tłuszczem mam grube kosci, nosze rozmiar m czasem większe s a moja waga co do wzrostu jest ogromna...Owszem nie uprawiam sportu prowadze siedzący tryb życia ale mało jem i wiem że osoba drobna z moim nawykiem żywieniowy ważyła bardzo mało ja natomiat przy 160 ważę 67 kilo .... tak wiem że mam nadwage ale poza odstajacym brzuszkiem i zflaczalymi udami nie widzę nadmiaru tluszczu wiec skąd taka wielka waga

Kości mam bardzo cienkie i to wcale nie jest dobre, przekonałam się, jak miałam złamaną rękę. Gips nie utrzymał, musiałam mieć operację korekcyjną. Chirurg, który mnie operował, powiedział, że złamań takich cienkich kości nie powinno się w ogóle leczyć zachowawczo, tylko od razu operować. Operacja była trudna i długo trwała, bo połączenie takich cienkich kości, to koronkowa robota, musieli mnie jeszcze dodatkowo, oprócz implantu, śrubek i drutu zagipsować, bo bali się, że zespolenie nie utrzyma. Lepiej mieć grube kości, łatwiej leczyć złamania.

Nadgarstek mam w obwodzie 13 cm, żaden zegarek dobrze nie wygląda, tylko takie całkiem małe, poniżej 20 mm. A bransoletki zegarmistrz musi zmniejszać do minimum, a i tak są za luźne. W miękkich paskach muszę robić dodatkowe dziurki.

I przy takiej drobnej budowie odrobina tłuszczu wygląda źle. Przy BMI 22 wyglądam jak osoba normalnej budowy z BMI 25. Osoba drobnokoścista będzie ważyć mało i wyglądać grubo, a grubokoścista może ważyć więcej i być szczupła.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.