22 grudnia 2010, 10:43
Jestem na diecie MŻ ale...nie cwicze tylko np chodze do szkoly , sprzatam itd. A ja chudne...
Ja dzisiaj zeszlam z wagi to nie moglam uwierzyc....z 67,3 - 66.6 kg .
Czy to jest okej ??
Robilam sobie badania krwi ktore sa mi potrzebne do zabiegu i wyszystko mam w normie,.
Co jest ? wy tez tak macie ?
22 grudnia 2010, 16:04
ja tez jem wszystko, niby max 1500 kcal, ale często przekraczam ta granice i chudnę bez ćwiczeń, więc chodzi o zmniejszenie ogólnej kaloryczności dań.
22 grudnia 2010, 17:11
Dzieki ja mam swira troche na punkcie chorob bo moj wujek jest chory na cukrzyce i np pierwszy objaw to chudniecie mimo iz ma w pracy tryb siedzacy . Dobra smiejcie sie :P
22 grudnia 2010, 18:05
jejku! ja to bym się cieszyła!!!;p a nie martwiła ;//
22 grudnia 2010, 19:19
lol, nie martw sie nie martw xD
bo jeszcze jakiejs nerwicy dostaniesz :)
22 grudnia 2010, 19:49
A ponieważ martwisz się tylko "trochę" olewamy Twój błahy problem
Skoro jesteś na diecie MŻ i chudniesz, a wyniki masz w normie to chyba wypada się cieszyć, nie uważasz????
22 grudnia 2010, 22:07
Jupiiii ciesze sie :) dzieki :*