Temat: Ocena zdjęć - zrzucać kilosy czy tylko ćwiczyć?

Hej. 


Po zrzuceniu ponad 15 kg (początkowo ważyłam koło 75kg) stoję przed dylematem, czy odchudzać się dalej, czy już tylko skupić się na ćwiczeniach. Z górnych partii ciała schudłam już w moim odczuciu wystarczająco. Ba! Nawet za dużo, bo biust zmalał mi z 75D na 75C z czego nie jestem zbyt zadowolona. 


Nie chciałabym obudzić się pewnego dnia z wystającymi żebrami i płaskim biustem, stąd moje obawy przed schodzeniem do wcześniej ustalonej wagi 50kg. Z drugiej strony boję się, że nie zdołam mojego tyłka i ud zrzucić tylko dzięki ćwiczeniom i jednak jeszcze parę kilko muszę stracić.


Waham się bardzo, co robić, dlatego wpadłam na pomysł, że spytam Was o radę - osoby obiektywne, które mnie nie znają. Wstawiam zatem zdjęcie poglądowe mojej sylwetki. 



Dodam tylko, że nie jestem jeszcze wyrzeźbiona tak, jak bym chciała i będę ćwiczyć, tylko po prostu nie wiem, czy stosować dalej dietę redukcyjną, czy przejść na stabilizację i tylko ćwiczyć intensywnie.



Z góry dzięki za pomoc! :))



BTW: ważę 57kg przy 162cm wzrostu i dążę do smukłej, ale nie wychudzonej sylwetki - nie lubię wystających kości.

     

Edit:
Dodam tylko, że jedyne co bym chciała, to zrzucić jakieś 5cm cm w udach i kilka cm w biodrach i łydkach. Tylko, czy na stabilizacji to się uda? 
grucha jak ja:)jeszcze kilka kilo polecam zrzucic i cwiczaonka:)

Widzę że mamy podobny wzrost i powiem Ci że mi przy wadze 50kg na pewno kości nie wystawały, no ale to chyba zależy od budowy ciała - ja gruszką nie jestem ; - )

Co do Ciebie, według mnie możesz zrzucić jeszcze jakieś 2 kg, aczkolwiek jak ma Ci lecieć z biustu to odpuść (chociaż ja tam wolę siebie z małym niż z C, tak jak kiedyś). Poza tym jak przejdziesz na stabilizację to na niej pewnie jeszcze jakiś 1kg zrzucisz - zawsze tak jest. No i ćwiczenia (sama nie jestem w stanie się zmusić, ale Tobie się na pewno uda :D) Coś na nogi wykombinuj, może fitness albo typowe ćwiczenia, jakiś stepper czy rower? Nie wiem, nie znam się na tym ;

Powodzenia !

Kochana, ja mam klepsydrę i wolałabym Twoją gruszkę :D Zamieńmy się.
Ja bym zrzuciła jeszcze ze trzy kilogramy i ćwiczyła, ćwiczyła głównie nogi !
Aryaa dużo zależy od budowy i weź pod uwagę fakt, że tłuszcz waży mniej niż mięśnie, a ja tych drugich mam jeszcze naprawdę mało (tego pierwszego natomiast sporo)  :)
Stąd stosunkowo niska waga przy dużych obwodach (mam obecnie 100cm w biodrach i 61cm w udach).

Co do biustu - niestety mam się czego obawiać. Biust równoważy w jakiś sposób duże biodra, które zawsze będą większe niż góra. Jeżeli spadnie mi w biuście jeszcze kilka cm, to optycznie będzie mikry w porównaniu z obfitym dołem. Stąd też moje obawy przed dalszym chudnięciem.


Dzięki wszystkim za komentarze :)
Chmm...czekam jeszcze na sugestie, ale chyba pokuszę się o dobicie do pełniutkiej liczby 55kg i potem zobaczę, co będzie :)


Teoretycznie kiedyś ważyłam 50kg, ale to były czasy szkolne i wtedy cycki były małe, więc trudno mi porównywać, co byłoby teraz ;D (a obojczyki mi niesmacznie wystawały , tyłek natomiast był duży, ale nie aż tak, jak teraz ).
ja bym sie pomierzyla teraz, schudla jakies 2kg i sprawdzila, gdzie schudlam. Jesli okaze sie ze w buiscie poszlo sporo, a w udach i biodrach malo to przestac i zainwestowac w jakis steper i pracowac tylko nad pupa i udami;)
Ja bym jeszcze schudla, 61 cm w udach to duuzoo........Dalabym Ci wiecej niz 57 kg.
Pasek wagi
to jest u Cibie fajne i bardzo kobiece, że masz ramiona mniejsze od pupy, u mnie to jest raczej równoważne, a nawet trochę szersze , też mam podobny wzrost i wagę do Ciebie 161cm i 57 ale dużo ćwiczę, więc mięśnie raczej przeważają. Jak zobaczyłam zdjęcia, myślałam, że ważysz więcej ale masz wąska górę. Inaczej mi się tłuszczyk rozkłada: raczej równomiernie. Jeżeli schudniesz, a chudnie sie niestety w miarę równomiernie, to biust tez troszkę poleci - dlatego tez polecam ćwiczenia na dolna partię: rowerek, hula hop, wszelkie ćwiczenia dywanowe: wymachy, wykroki, zakroki z ciężarkami oczywiście
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.