Temat: Oczyszczanie po świąteczne

Witajcie!! Jak myślicie, w jaki sposób przeprowadzić oczyszczanie poświąteczne aby zmniejszyć rozciągnięty żołądek i pozbyć się zawartości w jelitach? Oraz odzwyczaić się od ciągłego jedzenia. Myślicie że np picie soków przez cały dzień będzie ok??? Czy macie jakieś inne sposoby??? W tamtym roku popadłam w ciąg jedzenia poświątecznego i się obudziłam w lutym, w tym roku zaraz po świętach chcę wejść na dobre tory ;)
Pasek wagi
"poświąteczne"
dołączam się do pytania:)
A moze zamiast planowac, jak naprawic skutki obzarstwa, skupic sie jak do niego niedopuscic...? Wiadomo, ze wiele dobroci sie na swieta szykuje, ale jesli znajdziemy czas na spacery, wspolne koledowanie, to i do paszczy mniej wpadnie. Wszystko z umiarem :) Radosnych i smacznych swiat zycze! Ale moze bez dokladejk :P

wikasik nie da sie do tego nie dopuścić, przykładowo: teraz jem 1600-1800 kcal na dzień, trzymam wagę. Jeśli w święta(jeden dzień zjem jakiegoś gołąbka, kotleta,bigos i ciasto to same te dania przekroczą mój limit tym bardziej że mama mojego M bardzo tłusto gotuje, a wiadomo że zjem więcej. Planować trzeba bo na bieżąco nigdy nic mi nie wychodzi, i gdy wszyscy jedzą nie będę siedziała i tłumaczyła się dla czego tak mało jem itd dla tego chciałabym mieć już coś zaplanowane, wiem ze łatwo powiedzieć jedz bez dokładek- jeśli siedzisz prawie cały dzień przy stole z rodziną, i z przyszłą teściową która ciągle coś podgrzewa i każdemu dokłada  to to nie jest takie łatwe. Poza tym w święta nie mam zamiaru się frustrować pt zjadłabym kawałek ciasta ale tego nie zrobię, bo ile to może mieć kalorii??? ehh... Swięta są po to by miło spędzić czas i nie myśleć o rzeczach takie jak dieta czy kalorie

Pasek wagi
Ja zakładam jedzenie przez 3 dni jak świnka, a potem:
-więcej picia (z czym mam i tak spore problemy, bo jestem niewodolubna)
-masę ruchu!
-jeśli mam ochotę na ciasto, to zamiast śniadania nakładam sobie 3 kawałki i tyle... coś za coś :P
A po powrocie do domu znów zabieram się za trampolinkę i zdrowsze żarcie.
ja 1 stycznia zamierzam jeść same białko, bo z doświadczenia wiem że taki dzień pozwala mi się pozbyć tego, co zbędnego nagromadziłam
Jasne soczkami czy ruchem sie oczyścicie... Tak samo jakbyście chciały umyć auto na mrozie- powodzenia.
Oczyszczanie jelit to nie jednodniowa zabawa a co najmniej 1 niesieczna z regularnym przyjmowaniem błonnika albo innych preparatów oczyszczających.( ja brałam anti-paraside)  Wójek google nie boli wystarczy wklikać  hasełko i podpowie dokładnie co i jak. 
 

Cześć

Znam fajną 3 dniową dietę oczyszczającą. Zamierzam ją zastosować po Świętach, bo zawsze po niej tak lekko się czuję. Wygląda następująco:

Pierwszy dzień: pijemy 2,5 litra kefiru w 6 dozach i jemy tylko razowe sucharki. Drugi dzień: pijemy 1,5- 2 litry świeżo wyciśniętego soku z jabłek w 6 dozach, jemy tylko razowe sucharki. Trzeci dzień: jemy tylko sałatki z gotowanych warzyw (bez majonezu, śmietany itp.), pijemy tylko wodę.

Ja mam takie założenie, by nie głodować i nie patrzeć ze łzami w oczach na stół, ale i się nie przejadać. Pomyślałam, że każdego rodzaju ciasta zjem najwyżej 2 kawałki w ciągu 3 dni świąt. Poza tym zrobię 1-2 lekkie sałatki, oczywiście na jogurcie, bo lepiej jeść je niż smażone pierogi. Mięsa ogólnie nie tykam, więc i tak odchodzą obiady, w tym czasie można zjeść właśnie taką sałatkę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.