- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2014, 20:53
jakiego uzywacie? Ten z vitalii jest wiarygodny? Jezeli cwicze 40-60 min dziennie to jaka jest moja aktywnosc? Dodam, ze jestem maturzystka wiec nic wiecej oprocz tych cwiczen nie robie. Sa dosc intensywne tzn zawsze bardzo sie poce i mam twarz w kolorze buraka :D
27 kwietnia 2014, 22:47
Możliwe. Teoretycznie bez zrąbanego dietami metabolizmu można mieć taką przemianę materii. Mnie wychodzi przy godzinie umiarkowanych ćwiczeń, 2h stania i łażenia i 8h snu 2400 kcal i to jest na pewno dobra ilość.Swoją drogą nie wiem co wy tam wbijacie, że wychodzi wam 2700 przy 52 kg. Zakładam, że na V. nikt raczej intense excercise nie robi.
Duuużooo stania i chodzenia. Takie uroki bycia home manager ;-)
27 kwietnia 2014, 22:51
mi wychodzi między 2400 a 2600 zależnie od dnia więc raczej normalnie,gorzej z moim facetem bo nie wiem jakbym mu miała wcisnąć blisko 5000kcal
27 kwietnia 2014, 23:46
Duuużooo stania i chodzenia. Takie uroki bycia home manager ;-)Możliwe. Teoretycznie bez zrąbanego dietami metabolizmu można mieć taką przemianę materii. Mnie wychodzi przy godzinie umiarkowanych ćwiczeń, 2h stania i łażenia i 8h snu 2400 kcal i to jest na pewno dobra ilość.Swoją drogą nie wiem co wy tam wbijacie, że wychodzi wam 2700 przy 52 kg. Zakładam, że na V. nikt raczej intense excercise nie robi.
No to się nie dziw, że tyle wychodzi :), skoro u mnie jak byk, przy pracy siedzącej jest 2400 i jestem w stanie tyle jeść i trzymać wagę. Fakt, że większość kobiet niedojada non stop, nie znaczy, że przy dobrze zbilansowanej diecie nie można trzymać wagi na 2500-3000 kcal ;)
To jedzenie 1000-1500 jest chorym odstępstwem od normy, a nie 2700 przy pracy wymagającj ciągłego ruchu.
28 kwietnia 2014, 07:22
No to się nie dziw, że tyle wychodzi :), skoro u mnie jak byk, przy pracy siedzącej jest 2400 i jestem w stanie tyle jeść i trzymać wagę. Fakt, że większość kobiet niedojada non stop, nie znaczy, że przy dobrze zbilansowanej diecie nie można trzymać wagi na 2500-3000 kcal ;)To jedzenie 1000-1500 jest chorym odstępstwem od normy, a nie 2700 przy pracy wymagającj ciągłego ruchu.Duuużooo stania i chodzenia. Takie uroki bycia home manager ;-)Możliwe. Teoretycznie bez zrąbanego dietami metabolizmu można mieć taką przemianę materii. Mnie wychodzi przy godzinie umiarkowanych ćwiczeń, 2h stania i łażenia i 8h snu 2400 kcal i to jest na pewno dobra ilość.Swoją drogą nie wiem co wy tam wbijacie, że wychodzi wam 2700 przy 52 kg. Zakładam, że na V. nikt raczej intense excercise nie robi.
Ja nie wiem, ale strach tyle jeść...Jakoś ta vitalia przyzwyczaiła do tego, że na redukcji je się max 1800 kcal ;-)
Edytowany przez ijadamrade 28 kwietnia 2014, 07:24