© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 kwietnia 2014, 08:16
Tak wiem, że waga rano jest prawidłowa, ale wiadomo- wieczorem jest 1-1,5 kg więcej. We wszystkich programach o odchudzaniu itd. , ludzie ważą się normalnie, w ubraniu. Jest też coś takiego, że czasem ktoś może kogoś zapytać ile waży, tkoś odpowie, że ileś tam ( waga rano) , a zwazy sie w ciagu dnia przy tej osobie i jest 2 kg więcej. dlatego nie wiem, ktora jest ta lepsza? wieczorem czy rano? i którą wpisywać do kalkulatorów? tą bez ubrań, przed śniadaniem? wiem, że pytanie głupie, ale już zgłupiałam
16 kwietnia 2014, 13:00
Również ważę się rano, na czczo, bo tak mi zwyczajnie wygodnie. Ale moim zdaniem najważniejsze jest to, żeby ważyć się mniej więcej o tej samej porze i przyjąć czy ważymy się w ubraniach czy bez, żeby zwyczajnie mieć ten sam punkt odniesienia.
16 kwietnia 2014, 13:37
Najlepiej nie ważyć się wcale. Mierzcie się dziewczyny!
16 kwietnia 2014, 13:42
Żeby pomiar wagi był wiarygodny, chyba najlepiej ważyć się rano na czczo, w samej bieliźnie i po porannej toalecie.
16 kwietnia 2014, 14:45
Chyba najlepiej się nie ważyć w ogóle, tylko mierzyć... a co w przypadku, gdy ktoś pozbędzie się wagi i będzie sugerował się jedynie wymiarami, a po zważeniu np. u lekarza czy gdzieś, okaże się, że waga jest zbyt niska? Wiadomo przecież, że każdy ma inną budowę i niektóre kobiety, które mają niedowagę, wyglądają na 'grubsze' od tych co ważą sporo więcej, przy tym samym wzroście oczywiście.
16 kwietnia 2014, 15:25
Chyba najlepiej się nie ważyć w ogóle, tylko mierzyć... a co w przypadku, gdy ktoś pozbędzie się wagi i będzie sugerował się jedynie wymiarami, a po zważeniu np. u lekarza czy gdzieś, okaże się, że waga jest zbyt niska? Wiadomo przecież, że każdy ma inną budowę i niektóre kobiety, które mają niedowagę, wyglądają na 'grubsze' od tych co ważą sporo więcej, przy tym samym wzroście oczywiście.
16 kwietnia 2014, 17:00
rano, na golasa, przed śniadaniem, po kupie :)
