Temat: Czy przy takiej stabilizacji przytyje?

lepiej o 100 zwiększać limit!! bo organizm może źle zareagować

ale boje sie, ze nie dam rady.. dlatego chce jak najszybciej przeprowadzic "stabilizacje"

 ` Zły pomysł z takim skokiem, już lepiej byłoby np. co 2 dni zwiększać po 100 kcal :)

no co daw dni po 200 to ladniej dla mnie brzmi.

a co myslicie o tym, by co pol tygodnia o 200kcal zwiekszyc.?

jeżeli chcesz przytyć to proszę bardzo :P

 ` Kalorie trzeba dodawać pomalutku i w małych ilościach :) Już 100 to sporo a ty chcesz dawać po 200 ? Jak org przyzwyczaja się do pobierania ich w małej ilości (jak u ciebie 1000 kcal), to jak dostanie z dnia na dzień extra - nadprogram to zareaguje odkładaniem tłuszczyku na gorsze czasy :) Bo pomyśli "Ohho ! trzeba skożystać , bo za dzień lub dwa znów będzie mnie głodzić! Trzeba coś zmagazynować na ten czas " :P

 ` a tak wogóle skoro nie dasz rady na 1000 kcl , to zacznij od 1500 + ćwiczenia. Bilans energetyczny będzie ujemny, schudniesz powoli bez ryzyka jojo, będziesz najedzona i szczęśliwa :)

>  ` a tak wogóle skoro nie dasz rady na 1000 kcl ,
> to zacznij od 1500 + ćwiczenia. Bilans
> energetyczny będzie ujemny, schudniesz powoli bez
> ryzyka jojo, będziesz najedzona i szczęśliwa :)

 

Dokładnie;))

>  ` Kalorie trzeba dodawać pomalutku i w małych
> ilościach :) Już 100 to sporo a ty chcesz dawać po
> 200 ? Jak org przyzwyczaja się do pobierania ich w
> małej ilości (jak u ciebie 1000 kcal), to jak
> dostanie z dnia na dzień extra - nadprogram to
> zareaguje odkładaniem tłuszczyku na gorsze czasy
> :) Bo pomyśli "Ohho ! trzeba skożystać , bo za
> dzień lub dwa znów będzie mnie głodzić! Trzeba coś
> zmagazynować na ten czas " :P

 

Bardzo dobrze zobrazowane :D
Najlepiej powoli dodawać kcal, ale ja tam się wymądrzać nie będę, bo mnie samej się nie udało nigdy pożądnej stabilizacji przeprowadzić, dlatego jojo welcome :/
Może tym razem będzie inaczej :D