- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 22
15 listopada 2010, 22:38
Cześć dziewczyny ;)
Mam 17 lat i figurę typu ,,gruszka''. W miarę szczupła góra i okropnie grube uda,strasznie to wgląda,nie mogę sobie kupić zadnych spodni,bo wszystkie na mnie nie pasują. gdy przymierzam jakieś zazwyczaj dochodzą do połowy uda..;| Zaczęłam mniej jeść,odrzuciłam kompletnie słodycze. Codziennie ćwiczę: zaczynam od 10 min skakanki,później cwiczenia z tej strony :http://wdziek.info/cwiczenia_na_nogi_i_posladki.html. Niedługo zamierzam też kupić rowerek treningowy.Co piątek chodzę na imprezy,gdzie energicznie tanczę i to też mi dużo daje. ;) Czy to wystarczy aby pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej z ud? Co jeszcze polecacie? (na bieganie nie mam czasu niestety)
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
23 listopada 2010, 00:05
na uda polecam ćwiczenia z agrafką-motylkiem,a jeśli ćwiczycie na rowerku bieżni czy orbitku to polecam zakładać pas i spodenki neoprenowe-efekty super
23 listopada 2010, 00:28
Troszkę się podłamałam, bo waga leci w dół, trzymam dietę, ćwiczę solidnie i ubywa mi coraz więcej na górze, a nogi jak są duże, tak są
:( Zmienił się ich kształt, nabrały jędrności, ale nie smukleją.
Może jestem zbyt niecierpliwa, ale pracuję nad nimi 4 miesiące i myślałam, ze efekt będzie ciut lepszy :(
Edit:
Oto one. Są moim zdaniem przeciętne, średnie, ale uwierzcie mi, że naprawdę niefajnie to wygląda przy moim dość niskim wzroście i bardzo szczupłych górnych partiach ciała.
A może jest tak jak niektórzy mi mówią, że to już taka "budowa" i nic z tym nie zrobię? Ciężko mi w to uwierzyć, bo to głównie tłuszcz wpływa na ich kształt i obwód, a nie mięśnie. Tłuszcz można przecież spalić...
Edytowany przez Emiko87 23 listopada 2010, 00:35
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
23 listopada 2010, 19:58
Emiko87 a jak wyglądałaś zanim przytyłaś? ja też jestem niska co więcej - startuje z podobnej wagi co Ty i do podobnej dążę ;) i ogladając fotki sprzed kilku ładnych lat jestem szczupła ale uda zawsze miałam większe. Z tym, że nie ćwiczyłam, nie dietowałam się poprostu taka moja uroda. Dziś mam conajmniej 10kg do zrzucenia i zastanawiam się czy ćwicząc nogi będą one w lepszym stanie czy zostaną w takim punkcie jak kiedyś
tak sobie myślę, że może jak się skupimy na diecie i ćwiczeniu dolnej partii spalimy tłuszcz i wysmuklimy mięśnie no i będzie lepiej
23 listopada 2010, 20:36
ja zamierzam na steperku ćwiczyć i bardzo dużo się rozciągać! co wy na to? i czasem jakieś ćwiczenia na nóżki
- Dołączył: 2007-01-12
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 67
23 listopada 2010, 20:52
Dziewczyny co polecacie bardziej na uda i bioderka, rowerek stacjonarny czy orbitek? Co mniej obciąża kolana? Bieganie u mnie odpada niestety ze względu na kolana.
Z motylkiem kiedyś ćwiczyłam, ale nie widziałam efektów. Muszę spróbować tego z ciężarkami, ale mam tylko po 1,5 kg dwie sztuki.
Niestety oporna gruszka ze mnie ...
Edytowany przez xalomea 23 listopada 2010, 20:53
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
23 listopada 2010, 23:00
wydaje mi się że orbitek mniej obciąża kolana
23 listopada 2010, 23:23
Rossinka przed przytyciem też miałam nogi dość "nabite", ale również nie ćwiczyłam wtedy, ani nie trzymałam żadnej diety. Myślę, że jakbym wtedy dbała o siebie tak, jak dzisiaj, to byłoby o wiele lepiej