- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 listopada 2010, 11:16
Witajcie
Mam na imię Magdalena i zamierzam schudnąć około 30 kilogramów.
Nie wyznaczam sobie jakiegoś terminu, bo z doświadczenia wiem, że do niczego dobrego to nie prowadzi (chociażby w moim przypadku).
Moja obecna waga wynosi 94,9 kg przy 174 cm wzrostu.
Jeszcze dwa lata temu ważyłam 69 kg, nie był to szczyt marzeń, ale czułam się dobrze sama ze sobą. Schudłam z wagi 79 kg do 69 kg i byłam z siebie bardzo dumna. Potem zaczęłam normalnie (a nawet zbyt normalnie jeść) i doszłam do ok. 100 kg, co było dla mnie ogromnym szokiem.
Dlatego też najwyższy czas wziąć się w garść!
Mój plan to:
- 5 posiłków dziennie
- zdrowe, niskokaloryczne posiłki
- rezygnacja ze słodyczy
- ruch (forma obojętna: marsz, stepper, brzuszki, ćwiczenia dywanowe itp.)
- pozytywne nastawienie!
Dwa lata temu podczas odchudzania podobne forum bardzo mi pomogło. Liczę więc, że tym razem będzie tak samo.
Liczę na Wasze wsparcie!
15 listopada 2010, 18:31
15 listopada 2010, 18:32
15 listopada 2010, 18:35
15 listopada 2010, 18:45
Podsumowanie dnia
Śniadanie 9:30:
- dwie kromki chleba razowego ze słonecznikiem 122 kcal
- serek wiejski 200g 196 kcal
- pomidor 1 szt. 30 kcal
- kawa
II śniadanie:
- jogurt Bakoma z musem 120g 142,8 kcal
Obiad:
- warzywa na patelnię (ziemniaki, brokuły, cebula, fasola szparagowa, kukurydza, marchew, papryka) 300g 214,2 kcal
- jajko sadzone 1 szt. 150 kcal
- usmażone na łyżce oleju 90 kcal
Kolacja:
- cztery kromki chleba chrupkiego 80 kcal
- ser Feta 30g 52,8 kcal
- ser pleśniowy 30g 88,2 kcal
- ogórek zielony 70g 20 kcal
Razem 1186 kcal
+ 1,5 l wody mineralnej
+ 1 h ćwiczeń (stepper 30 min + hula hop)
Myślę, że dzień mogę zaliczyć do jak najbardziej udanych
15 listopada 2010, 18:47
15 listopada 2010, 18:47
Malutka, ale mało chyba też nie chudłaś? W końcu cztery miesiące i 15 kg to ok. kilogram na tydzień, czyli tempo optymalne.
A jak robisz ten detoks? Jesz coś specjalnego albo pijesz?
15 listopada 2010, 18:48
Dziękuję
Cóż, mi bieganie nie wychodzi. To nie dla mnie, wolę inne sporty. Ale za Ciebie trzymam kciuki!
15 listopada 2010, 18:49
15 listopada 2010, 18:53
Oj, ja też nie lubię zakupów! Biorę spodnie i ciągle za małe, ciężko dostać coś ładnego w dużym rozmiarze. Zresztą spodni mam sporo z wcześniejszych, szczuplejszych czasów.
Nogi są moim największym problemem, ale stosuję na nie stepperek. Też ładnie się chudnie.
15 listopada 2010, 18:55