Temat: 25-30 kg do kwietnia

Tak jak w temacie, chciałabym zejść z wagi 25-30 kg do kwietnia. Czemu do kwietnia? Bo odbieram własne mieszkanko, zaczynam nowy etap życia i chciałabym wtedy nie być takim grubaskiem jak teraz. Chciałabym wrócić do wagi z czasów studiów, czyli do około 65-60kg.
Czy to jest w ogóle możliwe?
Co Wy robicie, żeby gubić te paskudne kilogramy i tłuszczyk?
pozdrawiam
z nowym tygodniem nowe siły ;)
niestety przez szkołe nie mam zbyt wiele czasu na ćwiczenia, no ale sie nie poddam ;) i Wam też tego życze
w sumie teraz na grouponie jest fajny karnet w sumie za male pieniadze:


babki z wrocka, moglybysmy sie tam ruszyc :)
cos cicho dzisiaj :(
to ja może powiem co dzisiaj wtrząchłam:

śniadanie (koło 7.30)- 4 albo 5 łyżek płatków owsianych na wodzie
w pracy - herbatka czerwona 2szkl, herbatka rumiankowa z brzoskwinia 2 szkl, soczek leon
obiad (16.30) - około 30dag gotowanego kalafiora
podwieczorek (18.20) - 4 łyżki płatków owsianych na wodzie, do tego 5 pokrojonych suszonych śliwek i starte małe jabłko. 
cześć ale chyba nie ma komu , u mnie dzień dietkowo zaliczony -ja zjadłam płatki na mleku ;banana,zupę pomidorową  małą miseczkę ,mandarynkę ,a teraz wcinam jajko no i oczywiście woda,ehinac  jedz więcej bo trochę masz za ubogie meni pozdrawiam

i właśnie minęło 15 minut na rowerku, który twierdzi, że spaliłam 44,2 kcal :)

ehinac3a też uważam że coś chyba mało zjadłaś.

Ja od wczoraj zgubiłam 0.5 kg. Ale to chyba  były pozostałości po napadach ;)

wystarczająco, bo nie chodzę głodna :)
Dziewczyny, co tu tak cicho ;)
Mam nadzieje, że skupiacie się na dietce i ćwiczeniach ;)
Cześć dziewczyny, od jakiegoś czasu zabieram się za odchudzanie, jednak z mizernym skutkiem. W tym tygodniu mam nadzieję nastąpił zwrot i w końcu się uda. Mam do zwalenia 30 kg, więc bardzo chętnie się przyłączę. Moje pierwsze postanowienie to zjadać 5 posiłków dziennie - do tej pory nie jadłam prawie nic do 16-17 , a później włączał się "odkurzacz" . Czas z tym skończyć. mam też nadzieję, że wygospodaruję trochę czasu na ćwiczenia. Na razie zapisałam się na aerobik. Co prawda raz w tygodniu, ale zawsze to coś....
Witam was po krótkiej przerwie ale nie mam na nic czasu dietka ok czuję po sobie że coś tam spada ale ważę się raz w tygodniu więc aby do niedzieli  ,a wy jak sobie radzicie?FROSIA witamy  mało się odzywamy ale może z czasem to się zmieni i napewno nie głoduj do obiadu tylko coć jedz tak jak masz w planie pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.