Temat: Zaczynam się odchudzać kolejny raz...

Hej, obejrzałam niedawno filmik jaki jedna z Vitalijek poleciła na forum:
http://lookr.tv/player.php?id=1901%20http://lookr.tv/player.php?id=1903

No i tam ten cały pan Dariusz mówi o tym  że nasz organizm jest tak jaby zaprogramowany na ilość stosowanych diet. I tak się właśnie zastanawiam poraz kolejny chce rozpocząć diete. Prób było już dużo i wg niego co to nie mam szans żeby schudnąć? Wiedziałam o tym że im więcej razy zaczynamy diete i ją przerywamy tym jest ciężej później schudnąć, a tu co mam przestać się łudzić że schudne i raz na zawsze przestać się odchudzać? Czy któraś z Was miała tak że zaczynała diete z 10 razy i dopiero za 11 udało się jej naprawde schudnąć i utrzymała tą wage?
ja odkad pamietam sie odchudzam zaczelam przygode z dietami gdy wcale nie bylam gruba ;/ niestety przez to przytylam  ale rok temu schudlam 20 kg mimo ze podchodzilam do diety kilka razy az w koncu sie udalo
Ja znam dużo dziewczyn które zaczynały po 100razy i sie im nie udało;( Ja schudłam raz i na zawsze mam nadzieje;) Bede sie starac żeby kg nie wróciły i aby nie przechodzić znów na diete;))))
dzięki dziewczyny czyli wszystko jest jednak możliwe:) trzeba tylko wziąść się w garść nie wydziwiać z dietami tylko raz na zawszse zmienić swoje nawyki.. jakie to proste;) ale przynajmniej wiem że to możliwe nawet jeśli do tej pory się nie udawało. Mam nadzieję że tym razem mi też się uda:)
Facet bardzo madrze mowi i jesli sa tu weteranki odchudznia a ja np jestem bo co jakis czas odchudzam sie z powodu wagi jaka mi przybywa przez sterydy to wiedza ,ze duzo w tym wszystkim racji ja np kiedy unikalam sniadania a na noc sie nazeralam teraz sniadanie stalo sie moja mala przyjemnoscia;D
Myślałam że tylko ja nie potrafię schudnąć:( a odchudzam się na okrągło już jakieś 5lat...dwa razy schudłam do 62kg ale niestety zastój wagi spowodował, że zdemotywowałam się, zaczęłam jeść i tyłam. Na wiosnę co jakiś czas chudłam 2kg, później znów przybierałam, to samo w wakacje. Teraz powiedziałam dość. Wolę chudnąć pomału, przez ograniczanie jedzenia niż stosowanie kolejnej diety cud.
Pasek wagi
ja od 1,5 roku mam za sobą milion razy zaczynane ONZ turbo, Mż, Dukana itp. Wg mnie wszystko siedzi w głowie. Stosuję teraz South Beach, schudłam już 8 kg i nie mam zamiaru się poddać. W życiu nie miałam takiej motywacji. Przez miesiąc na SB miałam tylko jedną 'kontrolowaną wpadkę', wszystko zależy od postawionych celów i chęci dotarcia do nich mimo wszystko, gotowości do wyrzeczeń i zmiany poglądów na temat jedzenia ;)

Niestety jak się odchudzam od kiedy sięgne pamięcią :(

Miałam już kiedyś swoją wymarzona wagę 52kg lecz myślałam na zasadzie " i tak jak zjem to czy tamto nie będzie narazie widąc bo jestem szczupła" i niestety po jakimś czasie kilogramy wróciły i to z znadwiązką ,aż żal tyłek ściska ;(:::::

Przez swoją głupotę muszę znów ze sobą walczyć!!!!!!

Lecz wiem ,że tym razem mi się uda :)

Nam wszystkim się uda!!!!

Oj dziewczyny , dziewczyny, jak tak sobie czytam to jestem normalnie zazdrosna ,że wam się udaje a mi nie , po raz kolejny mam doła przez wagę,tyle się staram , ćwiczę, nie jem prawie nic a waga zaczarowana, idzie w górę.  Zazdroszczę Wam naprawdę .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.