- Dołączył: 2012-12-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 407
9 maja 2013, 14:25
Mam pytanie. Otóż od pod koniec miesiąca zaczynam pracę na pełen etat (8h 5 razy w tygodniu) w McDonald's (jako pracownik restauracji, czyli kasa, hamburgerownia, frytkownia i mop w jednym). Czy waszym zdaniem będzie to praca zaliczana do tzw. dużej aktywności fizycznej i czy w związku z nią powinnam zwiększyć ilość kalorii spożywanych na diecie?
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
9 maja 2013, 14:52
Ja bym nie zwiększała. Też pracuję w fastfoodzie i jedyny wysiłek "ponad normę" jaki zauważyłam to że się mięśnie porobiły od przerzucania frytek :D No i cały czas masz stać, a robienie kanapek to już pikuś. Na pewno zwiększ ilość wody ;D
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto:
- Liczba postów: 102
9 maja 2013, 14:57
Zapewne nieraz się spocisz w tej pracy tak jak mój znajomy. Nie wiedział w co ma ręce włożyć jak go przeganiali z kąta w kąt.
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto:
- Liczba postów: 3543
9 maja 2013, 14:57
to zależy, czy jest znaczna różnica, jeśli chodzi o twoją aktywnosć dotychczasową, a tą w czasie pracy na pełny etat
dla przykładu biorąc skrajnosci, dla osoby spędzającej dotychczas czas na kanapie przed TV, praca w MacDo będzie niezłą harówą.. dla zasuwajacej przy dzieciach gospodyni domowej, może być chwilą wytchnienia :)
9 maja 2013, 15:01
haha po przeczytaniu tytułau myslalam ze bedziesz pytała cos w stylu diety a praca w takim miejscu i podjadniu. Mysle ze pracy bedziesz miała sporo ,a Twój organizm sam bedzie domagał sie o takie porcje na jakie bedzie miał zapotrzebowanie .