Temat: Dieta 600 kcal może być skuteczna

W skrócie..ważyłam 77 kg. Od momentu rzucenia fajek całymi dniami jadłam wszystko to co zawiera czekoladę..efekty? w dwa tygodnie dobiłam z wagą do 81kg byłam przerażona. Myślami chciałam nawet kupić sobie lokatora ( wiecie o czym mowa).
Od 5 .01.2013 śniadanie zaczynałam o9.00 drugie śniadanie o 12.00 obiad o 15.00 i kolację o 18-stej. Np.
8.00 kawa z mlekiem i cukrem
9.00 dwa wafle ryżowe posmarowane serkiem topionym
11. 00Herbata na obniżenie cukru
12.00 jabłko
15.00 2 szklanki buraków +7 łyżek kukurydzy z puszki
17.00 herbata
18.00 dwa wafle ryżowe z gotowanym jajem lub smażonym
i tak kochani szlag mnie nie trafił a dziś tj.8 styczeń waga wskazuje -1,5 kg. Ja wiem że to woda zapewne ale dobre i to na początek:-)
Za tydzień napiszę jak mi idzie i jaka waga.Ps możecie podać przepisy na sałatki 200 kcal?
teraz moze i chudniesz ale przyjdzie czas ze waga sie zatrzyma i bedzie stala w miejscu, albo sie znajdziesz w szpitalu bo na takiej diecie nie da rady zyc na dluzsza mete.A jak powrocisz do normalnego jedzenia, to przytyjesz i to sporo.Takze lepiej jest sie racjonalnie odzywiac i ruszac
Może macie i rację. Wystraszyłam się tym spustoszeniem organizmu. Zrozumiałam że można sporo zjeść a nie przytyć. Wczoraj zrobiłam sb sałatkę pekińską z czerwoną fasolą i śmietaną. Da się tym zapchać oj da-a chyba nie ma zbyt wiele kcal?
nie zgodzę się z waszymi komentarzami. 
Sama kiedyś odchudzałam się dietą 500-600 kcal. Moja waga początkowa wynosiła 77 kg. Udało mi się dojść do 53 kg. Było to w 2010 roku. Dzisiaj ważę 55 kg. Nigdy potem się już nie odchudzałam. Nie ma mowy o żadnym jojo. Oprócz diety ćwiczyłam, bardzo dużo biegałam. Zażywałam witaminy z "plusssza". Nigdzie nie jest powiedziane, że dieta tak niskokaloryczna prowadzi do jojo, bo znam ludzi odchudzających się na dukanie, którzy przeszli wszystkie etapy i ważą dziś 10 kg więcej niż przed odchudzaniem.

nieformalna napisał(a):

nie zgodzę się z waszymi komentarzami. Sama kiedyś odchudzałam się dietą 500-600 kcal. Moja waga początkowa wynosiła 77 kg. Udało mi się dojść do 53 kg. Było to w 2010 roku. Dzisiaj ważę 55 kg. Nigdy potem się już nie odchudzałam. Nie ma mowy o żadnym jojo. Oprócz diety ćwiczyłam, bardzo dużo biegałam. Zażywałam witaminy z "plusssza". Nigdzie nie jest powiedziane, że dieta tak niskokaloryczna prowadzi do jojo, bo znam ludzi odchudzających się na dukanie, którzy przeszli wszystkie etapy i ważą dziś 10 kg więcej niż przed odchudzaniem.


Jak to mówią wyjątek potwierdza regułę .. Tobie może się udało, możesz porównać to szczęście do człowieka który pali 50 lat i nie ma raka, ale to jest wielkie ryzyko. Dla większości taka dieta źle się kończy, nasz organizm potrzebuje energii i składników odżywczych. Odchudzanie - owszem, ale z głową. Równie dobrze zaraz jakaś laska napisze że zjadła tasiemca i żyje i ma się dobrze i że to bzdura że ten słodki zwierzaczek robi krzywdę :/.
Pasek wagi
Jestem na tej diecie od 2 kwietnia 2013, schudłam bez aktywności fizycznej 4kg, nie jestem głodna , czuję się bardzo dobrze

Anabionda - po pierwsze, zakładam, że pewnie masz niedowagę lub do niej dążysz. Po drugie, na podstawie jednego posta i braku pamiętnika trudno mi uznać Twoją wypowiedź za wiarygodną i po trzecie, efekty takich głupich diet zazwyczaj nie wychodzą od razu, mogą się odbić boleśnie na zdrowiu fizycznym/psychicznym nawet po kilku latach.

Pasek wagi
To może być dobre, ja stosuję jednak : 400 kcal , 450 kcal, 500 kcal, 450 kcal, 400 kcal itd. Polecam ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.