- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
24 grudnia 2012, 17:14
cześć,
jest tu może ktoś, kto tak jak ja spędzi święta sam jak palec. smutno mi. wesołch świąt. idę się napić.
- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1856
25 grudnia 2012, 12:24
"Przyjęcie wigilijne" o godzinie szesnastej spędziłam sama z tatą, on niedługo potem "gdzieś" się ulotnił i też zostałam sama na praktycznie całe święta. Ale nie jest mi z tego powodu źle - lubię czasami być sama i korzystam z tego, póki jeszcze mogę ; )
25 grudnia 2012, 13:56
A ja jestem samotna w tłumie... Mąż na dole z rodzicami i szwagrem a ja na górze. Synek w łóżeczku, próbuję go przekonać do spania... Nie zawsze trzeba być samemu, żeby czuć się samotnym...
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 317
25 grudnia 2012, 14:38
A ja chyba wolałabym spędzić święta sama, wigilia to koszmar, co roku, przez moją babcię, wiecie kocham ją ale z 2 strony czasem myślę że lepiej gdyby jej z nami nie było. pomyślicie że jestem jakimś potworem ale ja nie życzę jej źle tylko czemu to ja i moja mama z nią mieszkamy a nie inna rodzina, tak się życie ułożyło i tak jest. Moja babcia jest najbardziej toksyczną osobą jaką znam, nic się jej nie podoba, wszyscy dookoła są źli i przeciwko niej, każdy robi jej na złość, teraz jest chora to wymyśliła że znajoma lekarka dała jej szkodliwe leki żeby ją wykończyć, powiedzcie jak znieść taką osobę, a z wiekiem jest coraz gorzej. No więc może samotne święta to nie taka zła opcja.
W ogóle to ja wiem że to tradycja i tak dalej ale skoro tak wiele osób nie lubi rodzinnych swiąt i tego opychania się do nieprzytomności to czemu nie spotkamy się ze znajomymi, przy winku, filmie czy zwyczajnych pogaduchach, przecież to byłoby o wiele bardziej świąteczne i radosne ( a chyba o to chodzi w Bożym Narodzeniu) niż sztuczne siedzenie z ludźmi na których nie możemy patrzeć...
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 28
25 grudnia 2012, 16:31
Mnie otacza sporo ludzi, ale czuję się bardziej samotna niż jakbym miała być realnie sama... Ale kto wie... pewnie któregoś dnia pożałuję tych słów.
Edytowany przez bellatrixx 25 grudnia 2012, 16:42