- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
4 grudnia 2012, 19:29
Witam wszystkich serdecznie.Jak wiele z Was wie, zrzucanie ostatnich kilogramów jest najtrudniejsze. Nie dość, że naturalnym jest chudnięcie wolniej dobijając do swojej prawidłowej wagi, to na dodatek wiele z nas lubi osiąść na laurach z radości po zrzuceniu wielu kilogramów (jak ja, osiągając założone 57 kilogramów pofolgowałam sobie).
Szwędałam się po forum szukając dla siebie miejsca w jakiejś grupie, ale nigdzie nie potrafiłam zostać na dłużej. Postanowiłam więc rozpocząć nowy wątek, w którym znajdzie się miejsce dla wszystkich z Was, które są już blisko swojej docelowej wagi i potrzebują wsparcia, miejsca do wygadania się, opisania sukcesów i historii swojej zdrowej podróży, odnalezienia motywacji i ewentualnie zgarnięcia kopniaka w tyłek na otrząśnięcie (tudzież podarować komuś takiego ;)). Wiem, jak dobrze jest mieć wsparcie, nawet takie przez Internet. Miło jest się wzajemnie dopingować i cieszyć razem z sukcesów lub pocieszać po małych porażkach.
Wątek czeka niecierpliwie na kobietki, które są gotowe
stawić czoła ostatnim kilogramom!
![]()
Nie damy się i dotrzemy do końca!
Zapraszam!
Edytowany przez Peauela 4 grudnia 2012, 19:29
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
7 grudnia 2012, 07:02
prostota - super! dzięki, zwykłe kanapki dawno mi się znudziły :)
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
8 grudnia 2012, 20:15
Żaden problem :)
Jak tam Wam idzie, dziewczyny? Trzymacie się zdrowo i kolorowo?
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
8 grudnia 2012, 22:32
prostota, pisze w tej samej sprawie, jak Wam idzie laski? Ja dzisiaj zrobilam juz godizne na rowerku, ale dalej mi malo i zaraz jeszcze wskocze na pol h, moze 45 min :) cwicze do "przyjaciolek", bo nie ogladalam w tv to teraz nadrabiam w necie i polecam:)
Ale jutro zrobię sobie:
8min ABS,
8min na nogi
ćwiczenia na wew. partię ud, tu jest link http://www.youtube.com/watch?v=cqvixCqcToA
to łącznie da ok 25 min :)
i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Chce któraś ze mną zrobić takie ćwiczenia jutro i wieczorem wymienimy się przeżyciami?:)
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
9 grudnia 2012, 09:59
Mycella, super plan ćwiczeniowy :) Ja dzisiaj ćwiczę skalpel, więc odpadam. O ile dam radę, bo wczoraj nadwyrężyłam sobie kolano - wczoraj bolało paskudnie, dziś już trochę mniej, więc może do popołudnia ból całkowicie zejdzie. Trzymajcie kciuki!
9 grudnia 2012, 12:48
Czesc, ja tez nie bede z Toba @Mycella robic cwiczen, bo robie swoje godzinne na uda (dzis drugi dzien i wszytsko mnie boli ;) ). Robcie wytrwale. Na wiosne, nikt wzroku od naszych nog nie oderwie :P
Peauela, widzialam Twoje fotki w sukience, w ogole nie wygladasz na swoja wage!
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
9 grudnia 2012, 13:17
Peauela, to prawda, co pisze prosiatko - wyglądasz na 5 kg mniej niż masz :)
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
9 grudnia 2012, 14:33
Dzięki dziewczyny! :) W sumie sporo osób mi to mówi. Nie wiem, gdzie to się chowa, no ale jest jak jest...
![]()
Tak czy inaczej ważąc 57 kilogramów czułam się lepiej. Jak Wam idzie?
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
10 grudnia 2012, 01:06
Wiec ja napiszę:)
Zrobiłam dzis 8min abs i 8min nogi i masakra:D tzn. super, ale widac ze brzuszki są super dobrane i bardzo fajnie czuc miesnie. Na wewnętrzą partię ud zapomniałam:/
Zrobiłam jeszcze 37 min na rowerku (do pełnych 300kcal wg wskaźnika). Rowerek kocham, to już nie ćwiczenia, to sposób życia:P mam naprawdę fajny (jak dla mnie) brzusio i nóżki się robią takie kochane:) pupa też:)
Zobaczymy czy będą jutro zakwasy po tych 8minutówkach, oby były :D
Buziaczki kochane.
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
10 grudnia 2012, 15:28
Mycella, super, gratulacje! Oby tak dalej :) Ja wczorajszy skalpel też zaliczyłam, więc jestem zadowolona. Dzisiaj też zamierzam ćwiczyć.
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
12 grudnia 2012, 11:57
Wybaczcie, że nie pisałam, ale wczoraj miałam badanie holtera i musiałam trzymać się z dala od wszelkich urządzeń..