- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto: Shrewsbury
- Liczba postów: 5699
28 listopada 2012, 20:09
hej dziewczyny jestem juz tu ponad 3 lata ale niestety moj poprzedni watek wygasl
![]()
moj cel 58kg do 21 grudnia dziewczyny razem zdzialamy cuda!!
![]()
mam nadzieje ze to bedzie tetniacy zyciem watek serdecznie zapraszam
15 grudnia 2012, 10:40
pewnie ze mozesz napisz co cwiczysz :)
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
15 grudnia 2012, 10:52
właśnie skończyłam to :
https://www.youtube.com/watch?v=HNDsGliURms no i do tego jeszcze callanetics ćwiczę tylko bez tej części na brzuch, a za to dodaję sobie jeszcze 10 min z Mel B na brzuchol
w pamiętniku dodałam swoje zdjęcia sprzed kilku dni, może będziecie umiały mi coś doradzić ?:) ale w końcu zaczęłam czuć różnicę :) nie widać jej po wadze niestety ale to sprawa drugorzędna :) żeby tylko cm leciały :)
16 grudnia 2012, 22:33
ja tez dzis porcja cwiczen 32 minuty insanity i 50 minut ewki :)
odpuscilam sobie kolacje znaczy zjadlam banana poniewaz chcialabym aby waga zeszla znowu odrobinke i w dol i unormowala sie juz na 58 :)
17 grudnia 2012, 10:20
ja w weekend nie cwiczylam - mialam od rana do wieczora szkole. Jedyny plus ze obzarstwa nie bylo :D
Od dzisiaj wracam do moich cwiczen czyli 30 min hula - hop, 30 min stepper i od dzisiaj dorzucam polbrzuszki na hustawce - 50 szt. :D
17 grudnia 2012, 12:13
superowo na kolacje wchlonelam tylko banana a waga spadla jedynie o 100g heee juz drugi raz przekonuj sie ze nie warto nie jesc kolacji chcociaz wczoraj po prostu bylo juz pozno bo po 21 no wiec sie rozgrzeszam zenei glodowka byla to :)
- Dołączył: 2011-07-28
- Miasto:
- Liczba postów: 595
18 grudnia 2012, 22:21
Melduję, że jestem! Ćwiczyłam z Jillian różne rzeczy, póki co przyleciałam do domu i zarażam rodzinę shredem. Nie chciałam zaczynać żadnego nowego programu tak na poważnie, żeby nie przerywać, jak tu będę, a wiem, że z czymś trudniejszym moja familia miałaby problemy. Więc dziś zaliczyliśmy rodzinnie 1/30 shreda. Pierwszy level zrobię z nimi (akurat jestem tu 10 dni), a potem zobaczę :) Motywacja nie opuściła - za to ręczę :D
28 grudnia 2012, 14:56
Cześć:D
Ja się tu wlokę za Patty przez 16 stron, a tu taka cisza?! Dziewczyny brać się do roboty i pisać, bo potrzebuję motywacji!!!!!!!!!:D:D:D
Przyjmiecie mnie;>
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 831
28 grudnia 2012, 15:46
heheh, dokładnie, trzeba się wziąć w garść po świętach :)
28 grudnia 2012, 16:07
To jak, bierzemy się? :D:D:D
Ja mam drugi dzień diety dziś i zero wpadeczek:P
Po świętach mam 1 kg na plusie, ale szybko go zrzucę:P
A generalnie to bym chciała zrzuci tak ze 3 kg.
Poza tym zaraz wracam do treningów, bo co tu kryć.. cały grudzień się opierdzielałam totalnie i nie zrobiłam NIC.
Szczerze, to odbiło mi się to na kondycji i mam wrażenie, że brzuch mi sflaczał:/
Tak więc najważniejsze: ujędrnianie przez ćwiczenie:)