- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Kohee
- Liczba postów: 612
14 lipca 2010, 13:18
co zrobic? czuję,że nie ujadę już ani minuty więcej na rowerku, zaraz się rzucę na jedzenie..mam wszystkiego dość :/
co robicie w takich momentach?
14 lipca 2010, 13:24
Ja patrze w lustro i odbicie porownuje do starych zdjec...albo ostatnio wyciagnelam takie stare ulubione spodnie i przylozylam je do tych co nosze teraz...od razu nabralam ochoty na dalsze odchudzanie :)
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 36
14 lipca 2010, 13:24
dla mnie najlepiej wyjść z domu.. albo stanąć NAGO przed lustrem..:-)
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Kohee
- Liczba postów: 612
14 lipca 2010, 13:28
tak, o 15 wychodzę właśnie, może to mi pomoże :)
jeśli chodzi o oglądanie się- chodzę w bieliźnie teraz i widzę się,ale nawet to mnie nie motywuje :/
mam ochotę rzucić się na wafle i czekoladę studencką, leżą w lodówce i wołają "zjedz mnie!"
14 lipca 2010, 13:39
napij sie wody, albo zjedz zamiast tego jakis owoc :) i głowa do góry
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Kohee
- Liczba postów: 612
14 lipca 2010, 13:44
woda wypita :)
nie bardzo pomaga. chyba nagromadziło się we mnie rozgoryczenie,że mimo wysiłków waga nie spada :/
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 36
14 lipca 2010, 13:52
to czekoladę studencką i wafle siupppppppp przez okno!:-) ktoś znajdzie i przynajmniej zrobisz dwa dobre uczynki (dla kogoś i dla siebie :-P - no chyba, że ten ktoś też będzie na diecie, hahaha!)
zresztą co takie pyszności robią u Ciebie w lodówce????????????
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Kohee
- Liczba postów: 612
14 lipca 2010, 13:56
mama wróciła wczoraj z wyjazdu, była też na wycieczce na słowacji :) a ta czekolada studencka to akurat ciekawa sprawa, bo kupiła mi gorzką wersję :)
jest o tyle dziwnie,że nie mam ochoty na słodycze, tylko po prostu na przerwanie diety, a przecież całej lodówki nie wyrzucę ;) ostatnio potrafię si kontrolować, jeśli chodzi o słodkie :)
szukam sobie teraz sposobów na pobudzenie metabolizmu i czuję,że jest trochę lepiej :) tym bardziej,że zaraz obiad :D
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 36
14 lipca 2010, 13:59
ach,to wybaczam! :-)
to powodzenia w niejedzeniu tych pyszności, a w zamian za najedzenie się pysznym i zdrowym obiadkiem!!
- Dołączył: 2009-11-19
- Miasto: Kohee
- Liczba postów: 612
14 lipca 2010, 14:02
dziękuję Ci bardzo za wsparcie :) a jakbyś miała jakiś pomysł na podkręcenie metabolizmu, to podziel się nim na forum odżywianie, założyłam tam taki temat :)