Temat: Prosze o wskazowki

Z tym to juz chyba do lekarza...

Myślę, że chyba sam to wiesz najlepiej:) Na początek całkowicie zrezygnuj ze słodyczy, fast foodow i gazowanych napoi. Ostatni posiłek do 19. Zacznij chodzić chociażby na krótkie spacery. Na początek powinno pomóc.

 

Chcesz zrzucić kilka kg? Ja bym zalecała 44...

Przede wszystkim wymysl sobie jakies zajęcie  zeby nie myslec o jedzeniu Wydaje mi się ,że siedząc w domu je się nie tyle z głodu co z nudów i dużo wodyyyyy -ona na chwilkę zabije uczucie głodu Powodzonka

witam

to jest to wlasnie jak chodzilem do pracy to bylo ok waga stala w miejscu jestem wysoki to nie widac az tak wagi ale zawsze wazylem okolo 120 kg i bylo ok jak cwiczylem bylo to samo moze jakies 115kg .
Ale jak siedze w domu to tyje wlasnie jak to ktos napisal wyzej je sie z nudow .
Chodze na spacery bo mam psa i chodze z nim teraz zaczynam basen i szybkie chodzenie.
Wiec mam nadzieje ze bedzie ok
Ale myslalem o jakie diecie  czy cos takiego zeby wspomagac to wszystko .
Bardzo prosze o pisanie o waszych pomyslach .
Pozdrawiam

Odradzam CI na pewno drastyczne diety, bo wiem że mężczyźni niestety mają tendencję by szybko ją zarzucać a zła dieta rozreguluje ci metabolizm, spowolni go i znów zaczniesz tyć, jeszcze szybciej (jojo).
koleżanki dobrze radzą - choć trochę ruchu i... zająć czymś głowę :)

Idź do dietetyka. 

ok dzialam

pije tylko wode gazowana ,ryz,jogurty itp
zero ziemnakow i sport dzialam dam znac o efektach

moja propozycja:
- zero alkoholu
- zero slodyczy -  zastapic owocami, guma do zucia, warzywami, itd.
- zero ziemniakow, zabielanych zup, zawiesistyych sosow
- chleb tylko na sniadanie i to pelnoziarnisty
- podobnie makarony i ryze tylko te ciemne
- chude mieso i ryby
- duzo wody niegazowanej
- ruch, ruch i jeszcze raz ruch

zobaczysz, ze szybko waga zacznie spadac :)
powodzenia!

ja proponuję mż

ja ją stosuję i chudnę 

jem wszystko tylko mniej o połowę 

no i dużo wody

ruch jak najbardziej 

jak się zastosujesz będzie ok

a z ziemniaków zwłaszcza młodych z koperkiem nie zrezygnowałabym dla żadnej diety :)