Temat: Sluchajcie co moj maz powiedzial dzis do mnie...

Wiecie co powiedzial? ze tyle razy mowie, ze bede sie odchudzac itp, ze biore sie za siebie, a i tak pare dni sie pilnuje, a potem piwo na wieczor i sie obzeram... jak sie poznalismy to faktycznie bylam 10 kg chudsza i tak sie zapuscilam przez 5 lat, a to sie przeklada tez na moje samopoczucie, bo sie dobrze ze soba nie czuje, na wakacjach wstydze sie siedziec na plazy w kosiumie, nie moge zalozyc obcislej bluzki, bo mi bebzon odstaje...
on i tak jest dla mnie kochany, bo mowi, moj brzuszku kochany itp, ale ja widze, ze wolalby zebym byla taka jak kiedys..

a dzis powiedzial, kocham Cie, ale bardziej mi sie podobalas jak bylas chudsza i wtedy bylas bardziej pewna siebie :-(

Wiec i dla siebie i dla niego musze w koncu wziac sie za siebie, co sadzicie?
Pasek wagi
a co do wypowiedzi typu: "nie ma prawa tak mówić"
ma prawo - bo nie szydzi ale mówi to w trosce
co to za mąż, który czaruje na każdym kroku
przyjacielem jest ten, kto mówi nie zawsze to co chcielibyśmy usłyszeć a przy tym mówi obiektywnie.
Pasek wagi

Anuusia007 napisał(a):

a co do wypowiedzi typu: "nie ma prawa tak mówić"ma prawo - bo nie szydzi ale mówi to w trosce co to za mąż, który czaruje na każdym krokuprzyjacielem jest ten, kto mówi nie zawsze to co chcielibyśmy usłyszeć a przy tym mówi obiektywnie.


popieram...wogóle w wypowiedzi męża przejawiała sie troska o dobre samopoczucie żony...gdybym ja tak usłyszała sama zmobilizowałabym sie pewnie wczesniej....
W sumie ma rację mój też mi to mówi.

plastikowa.biedronka napisał(a):

ale z drugiej strony, gdyby to mąż się zapuścił i żonie przestałby się aż tak podobać jak kiedyś, czy też jego pewność siebie by spadła - żonie też by to przeszkadzało, nie ukrywajmy. Lubimy jak druga połówka o siebie dba :) Chcę mieć Ciebie taką jaką Cie poznał, to zrozumiałe  .. 


masz racje, jakby to on przytyl itd to by wcale mi sie mniej nie podobal
Pasek wagi
Ta rozmowa mi Kochana przypomina mnie i mojego narzeczonego,
 który w duchu pewnie tak samo myśli jak Twój mąż.
moj tez ma pretensje o to, ze ja zawsze mowie o tym, ze sie zaczyna odchudzac np od 1 itd kupuje dietetyczne produkty, wszystko przygotowuje a potem kilka dni i niccc
Pasek wagi
Moj mi mowi, że jestem za chuda. Deneruje mnie tym... Ale wymyslilam, że bede mu mowić wtenczas, że jest za gruby. ha!
Myślę, że wcale nie miał nic złego na myśli :). Po prostu chciałby Cię zmotywować, bo może widzi, że sama ze sobą się nie czujesz dobrze jak sama mówisz. Sama wiem jak ciężko jest się zebrać. Sama mam do zrzucenia 9 kg i opornie to idzie :).
Mamy taki sam wzrost i cel więc możemy się wspierać :))
ale co Ci to przeszkadza? że prawde powiedział? wiadomo, że szczupła kobieta wygląda atrakcyjniej. Ma cię okłamywać  i mówić, że jest cudownie ? No i w końcu powiedział Ci to, bo widocznie nie może słuchać o dietach, które co chwilę zaczynasz i nie doprowadzasz sprawy do końca ;D Gdyby on przytył to też by ci się mniej podobał. 
Hej!ale Ty przeciez wazysz 60 kg.Przy wzroscie 169 cm to chyba nie jest jakas tragedia,ba...nawet bym rzekla,ze jest calkiem fajnie(podejrzalam Twoj pamietnik:))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.