Temat: Zaczynamy odchudzanie od 01.10.12 (poniedziałek)- ile Nas będzie?

Hej :* Zakładam grupę wsparcia od poniedziałku 01.10.12 zaczniemy się odchudzać (każdy jak chce, nie ma jakiejś określonej diety :) Dołączajcie już teraz ! Co tydzień będziemy podawać swoją wagę :) Wspierać się i motywować do dalszej pracy ! 

Zonda napisał(a):

hmmm....chyba zostałyśmy już tylko 2 na placu boju....nie podoba mi sie taka cisza tutaj


Myślisz ze cisza oznacza że jedza i nie chcą sie przyznać !? Ja skończyłam dzisiaj na 1260 kcal, 60 minut rower stacjonarny, 20 minut pieszo na uczelnie i 25 minut ćwiczeń z hantlami :) A jak u Ciebie?
kalorycznie jak zwykle nie mam pojęcia:D I śniadanie parówka drobiowa i pól kajzerki, po chwili dopchałam kawałkiem ciasta z fasoli
II sniadanie: pomarańcza i serek wiejski
Potem na uczelni miałam sałatkę na 2 porcje z kurczaczkiem i ok 350g gotowanego kalafiorka i kawałek schabu w zielonym pieprzu, terasz piję kakao no zaraz idę spać a głodna specjalnie nie jestem
Pasek wagi

Zonda napisał(a):

kalorycznie jak zwykle nie mam pojęcia:D I śniadanie parówka drobiowa i pól kajzerki, po chwili dopchałam kawałkiem ciasta z fasoli II sniadanie: pomarańcza i serek wiejskiPotem na uczelni miałam sałatkę na 2 porcje z kurczaczkiem i ok 350g gotowanego kalafiorka i kawałek schabu w zielonym pieprzu, terasz piję kakao no zaraz idę spać a głodna specjalnie nie jestem


Na oko Cię podlicze ;P

100+90+ nie wiem co to za ciasto ale 100+ 80+ 120+ 150+150+ 80+ 150+ 100 :P całkowicie na oko :) = 1120 kcal :) czyli malo a jakis ruch miałaś dzisiaj?:)
taaa do autobusu i  z autobusu:)
nie mam pojęcia jak to policzyłaś:D
a ciasto z fasoli mogę polecić, nie byłam przekonana aż do wczoraj ale to naprawdę fajny sposób na coś słodkiego, ta wersja jest do diety south beach a Ty spokojnie możesz dać zwykły cukier i mleko nie odtłuszczone chociaż jak się okazało odtłuszczone sporo tańsze

BLACK BEAN BROWNIES:
- puszka czerwonej  fasoli - odcedzona i przeplukana wodą;
- 4 jajka;
- ile chcecie słodzika sypkiego -ja dałam 30 tabletek i jest ok
- 3 łyżki niesłodzonego kakao;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- 1/2 łyżeczki sody;
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- 1 łyżka aromatu waniliowego;
- 1/2 szklanki mleka w proszku - odtłuszczonego
- 1/4 szklanki  jogurtu naturalnego

Opcjonalnie posiekane orzechy, migdały itp.

Fasole przepuszczamy przez maszynke, mielimy w młynku do kawy albo blenderze takim do rozkruszania lodu. Generalnie chodzi o to, aby fasola miała konsystencje kremową. Dodajemy wszystkie składniki, mieszamy porzadnie i wylewamy do formy. Na wierzchu można posypac orzechami, albo zrobić polewe z kakao, mleka beztłuszczowego i słodzika. Ciasto pieczemy 30-40 minut i konsumujemy z kawa. Jest pyszne!!!


Pasek wagi

Hej jestem wróciłam. Zepsułam sobie kompa, mąż musiał odzyskiwać dane i wgrywać nowy system. Potem kilka dni czasu nie miałam, ale już jestem. Teraz będę Was czytać i pisać.

Zonda mój synek ma 16 miesięcy, więc nie da mu się wytłumaczyć, że mama niechce. Trzeba wziąć i już.

Monika, zdjęcie w sukience (wstawione 2 marca) rewelacja. Wyglądasz Bosko.


Ja się uparłam schudnąć stosując dietę Dukana, ale gubi mnie zajadanie się na noc :( Waga lekko spadła, ale potem dzień Kobiet i urodziny męża w jednym, potem dzień Mężczyzn, w sobotę imporeza urodzinowa męża bo w piątek nikomu nie pasowało. Wcześniej 4 marca imieniny mojego taty, jutro urodziny mojego brata, a pod koniec marca święta i urodziny mojej bratanicy. słabo to widze :(
 a na przełomie marca i kwietnia święta....i okazji nie brakuje, trzeba się pilnować. Dobrze że do nas wróciłaś bo już się cicho robi tutaj.
Pasek wagi
:)
na Dukanie nigdy nie byłam i się nie wypowiem ale mogę za to powiedzieć kilka ciepłych słów od South Beach jak byś chciała coś dla odmiany jak Ci Dukan zbrzydnie to mogę polecić.
Pasek wagi

Anitora napisał(a):

Hej jestem wróciłam. Zepsułam sobie kompa, mąż musiał odzyskiwać dane i wgrywać nowy system. Potem kilka dni czasu nie miałam, ale już jestem. Teraz będę Was czytać i pisać. Zonda mój synek ma 16 miesięcy, więc nie da mu się wytłumaczyć, że mama niechce. Trzeba wziąć i już. Monika, zdjęcie w sukience (wstawione 2 marca) rewelacja. Wyglądasz Bosko.Ja się uparłam schudnąć stosując dietę Dukana, ale gubi mnie zajadanie się na noc :( Waga lekko spadła, ale potem dzień Kobiet i urodziny męża w jednym, potem dzień Mężczyzn, w sobotę imporeza urodzinowa męża bo w piątek nikomu nie pasowało. Wcześniej 4 marca imieniny mojego taty, jutro urodziny mojego brata, a pod koniec marca święta i urodziny mojej bratanicy. słabo to widze :(

Dziękuję bardzo za miłe słowo :) Wyjazd juz w nastepny piątek więc moja waga do tego czasu jakos drastycznie się nie zmieni.

Co do świąt i innych okazji, to niestety ale tylko silna wola pomaga, mój pra dziadek miał 89 urodziny w sobotę- było pełno żarcia, tort itd- nic nie tknęłam ( bo poszliśmy o 17stej więc juz miałam tylko jakieś 200 wolnych kalorii na kolację w domu)  i byłam z siebie dumna, jeśli chodzi o święta, jasne że zjem białą kiełbaskę itd- ale wszytsko w ramach moich zaplanowanych kalorii- święto nie oznacza że trzeba się objeść - warto o tym pamiętać dziewczyny bo szkoda dla chwili dobrego smaku w ustach potem sobie wytykać ze znów sie zjadło i znów wygląda sie źle .
Monika, wiem, wiem, że święta i inne okazje to nie powód żeby się obżerać, ale nie mam wsparcie. Mąż kapitulował, jak zrobię obiad czy kolację to zjada ze mną, a potem się opycha czymś. Ciężko tak. W sumie to przez niego tyle przytyłam, Jak się poznaliśmy 9 lat temu ważyłam 55kg. Od tamtego czasu ciągle tyje. A po ślubie to już w ogóle masakra z wagą. Chyba się z nim rozwiodę hihi

Przeczytałam gdzieś kiedyś, że człowiek kojarzy pewne miejsca i osoby z np. jedzeniem. I jak jest w danym miejscu lub z daną osobą to przestawia się na tryb "jedzenie". I ja też tak właśnie mam. Jak męża nie ma to spoko, dietka i ćwiczenia, a ja wraca z pracy albo delegacji to masakra jakaś ;/ wiem, to nie wytłumaczenie,  to się już chyba powinno leczyć na kozetce u specjalisty hihi

Zonda, a na czym polega ta dieta South Beach ??
 miłego piąteczku :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.