26 września 2012, 14:32
Hej :* Zakładam grupę wsparcia od poniedziałku 01.10.12 zaczniemy się odchudzać (każdy jak chce, nie ma jakiejś określonej diety :) Dołączajcie już teraz ! Co tydzień będziemy podawać swoją wagę :) Wspierać się i motywować do dalszej pracy !
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
5 marca 2013, 22:45
no ja już mogę sobie pozwolić na takie rozpisywanie bo semestr się zaczął i w dni robocze żywię się sama, w weekendy też zawsze robię sobie drugi obiad tylko ciasta pieczone przez mamę kuszą.
- Dołączył: 2012-03-22
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 894
6 marca 2013, 12:24
monika20monika napisał(a):
Ewa7888 napisał(a):
Dajcie mi kopaaa!!!!!
kopieeeeeeeeeeeee ! Mam nadzieję że pomogłam :)
O tak
Wielkie dzięki. Pogoda za oknem też pomaga ![]()
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
6 marca 2013, 19:42
pogoda jest cuuudowna!! już czuć wiosnę w powietrzu!! aż się chce odchudzać!! cieńkie sweterki nadchodzą więc boczkom trzeba powiedzieć stanowcze nie!!
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
6 marca 2013, 19:42
jak tam dzisiaj dziewczyny ? Ja jestem z siebie dumna na 100% - kalorie około 1100-1150 kcal , spacer prawie 2 godziny i godzina rowerka :)
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
6 marca 2013, 19:51
nie za mało tych kalorii?? zatrzymasz sobie metabolizm, na mnie krzyczałaś jak mało jadłam
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
6 marca 2013, 20:37
Zonda napisał(a):
nie za mało tych kalorii?? zatrzymasz sobie metabolizm, na mnie krzyczałaś jak mało jadłam
za mało ale ostatnio jadłam po 1500 coś wiec jeden dzien mam nadzieję mnie nie zabije, poza tym pory posiłków były idealne tylko małe i niskokaloryczne posiłki :) daj mi sie nacieszyć że raz tak mało mi się udało zjeść :P ! Jutro obiecuję 1300 co najmniej :)
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
6 marca 2013, 20:56
no dobra, naciesz się ale nie za długo:)
pewnie że dzień czy dwa Cię nie zabiją:D
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
6 marca 2013, 21:08
Zonda napisał(a):
no dobra, naciesz się ale nie za długo:) pewnie że dzień czy dwa Cię nie zabiją:D
Nie no szaleć nie bedę jutro zjem juz wiecej, może w piątek uda się znów mniej bo uczelnia, ale potem znów wolne sobota niedziela poniedziałek wtorek czwartek - jak ja uwielbiam być studentką :P !
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
6 marca 2013, 21:16
no nie!! to niesprawiedliwe!! ja mam zajęcia 5 dni w tygodniu i to jeszcze tak rozwalony plan ze siedzę tam po 9 godzin...idę płakać!! a tak na serio to Twój ostatni semestr, tak? dobrze kojarzę? jeżeli tak to wszystko jasne:)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
6 marca 2013, 21:36
Zonda napisał(a):
no nie!! to niesprawiedliwe!! ja mam zajęcia 5 dni w tygodniu i to jeszcze tak rozwalony plan ze siedzę tam po 9 godzin...idę płakać!! a tak na serio to Twój ostatni semestr, tak? dobrze kojarzę? jeżeli tak to wszystko jasne:)
Ostatni :) Mam zajęcia w środę od 9 do 16 45, w czwartek tylko dla chetnych seminarium jak coś potrzebujemy i piątek od 10 do 15 ale co 2 tygodnie mam od 12 do 15 :P Nie narzekam :) Ale wiem ze to nie potrwa wiecznie niestety bo studia w czerwcu sie skonczą :(