- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1066
30 marca 2010, 07:53
Mam pomysł na świąteczną motywację.
Proponuję w środę rano zważyć się i podać tu wynik. Następne ważenie w środę rano po świętach.
Zobaczymy kto zwycięży w konkursie - jak najmniej przytyć przez święta!!!
Dla mnie to taka zachęta, by nie dać ponieść się obżarstwu i pilnować się w tym trudnym dla nas czasie.
Czy ktoś dołączy do mnie?
Edytowany przez nyks1 30 marca 2010, 11:50
27 kwietnia 2010, 08:38
Pogodę u mnie niech szlak trafi.... Leje jak z cebra. A wczoraj tak ładnie było...
U mnie dietowo niespecjalnie, cały dzień się wczoraj głodziłam, a o 21 ( bo dopiero o tej wróciłam do domu) zjadłam obiado-koloacjo-nie wiem co. Na wagę nawet nie chce mi się stawać :/
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
27 kwietnia 2010, 08:38
Breezee.. a co były za węglowodany :D
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1324
27 kwietnia 2010, 08:45
Jem z reguły nie dużo węglowodanów, a przy takich wyprawach sobie dodaję, co by nie opaść z sił po drodze.
Więc: 15g rodzynek, płatki owsiane z kefirem i to zjadłam przed wyjazdem, a tu nie jadę. Normalnie wtedy zjadłabym pierś z kurczaka, warzywa i oliwę. Zrobiłam na drogę kanapki z grahama, piersi kurczaka. Do pracy miałabym znów jakieś białko, warzywa i tłuszcz, pewnie orzechy.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
27 kwietnia 2010, 08:55
a ja myślałam, że ty bierzesz jakiegoś Snickresa albo Marsa :D...podziwiam :D że to są rodzynki i takie tam...
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1324
27 kwietnia 2010, 09:04
hehe, snickers czy mars nie nadają się za bardzo:) Jeżeli już coś, to zjadłabym jakiegoś cruncha z orzeszkami, albo gorzką czekoladę.
Nawet miałam w planie po drodze kupić cruncha w biedronce.
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1145
27 kwietnia 2010, 09:33
Gina87 nie tylko u Ciebie niestety choc moje maluchy rano miały radochę bo jechały do przedszkola w pelerynkach i kaloszach. Swoją drogą to one mają fajne podejście do każdej sytuacji i warto z dzieciaków brać przykład.
Breezee no jak Cię czytam to wiem ,że ja juz taką perfekcjonistką w odchudzaniu na pewno nie będę, narazie, może kiedyś kiedyś. Ale dobrze mieć pod ręką taki wzorzec jak TY.
krzyzykomania wyrazy które użyłas w swoim poście na literę S i M są zakazane, dostajesz pierwsze upomnienie.
nyks no właśnie jak tam patrzałki?
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
27 kwietnia 2010, 09:49
Monique... przyjmuję upomnienie... :) a gdzie ten regulamin do upomnień :)
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1324
27 kwietnia 2010, 09:55
Monique, dzięki, czerwienię się bardzo
. Wcale nie jestem perfekcjonistką w odchudzaniu, ale staram się i uczę się:)
A dzisiaj jednak będzie wyprawa:) Nastawiłam ich w pracy, że nie przyjmuję telefonów, że mam jechać do pracy, skoro godzinę wcześniej mówią, że mam wolne. W końcu każdy ma swoje plany.
Miłego dnia dziewczynki. Szykuję się pomalutku na wypad, ale pewnie jeszcze z 1h mi zejdzie, więc może tu jeszcze zaglądnę.
- Dołączył: 2009-04-28
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1145
27 kwietnia 2010, 10:21
No właśnie jakis regulamin by się przydał to fakt.
Edytowany przez MoniqueB 27 kwietnia 2010, 10:22