19 kwietnia 2010, 16:53
Ja pieke żytnio-przenny z słonecznikiem na razie nie odważyłam sie na eksperymenty!
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
19 kwietnia 2010, 17:33
Gosiu, a Ty pieczesz z gotowych mieszanek czy sama mieszasz? Bo jeśli sama mieszasz te mąki to też uważam za eksperymenty.
19 kwietnia 2010, 18:51
> Gosiu, a Ty pieczesz z gotowych mieszanek czy sama
> mieszasz? Bo jeśli sama mieszasz te mąki to też
> uważam za eksperymenty.Helenko ja sama mieszam,spotkałam przypadkowo Panią która piecze chlebki do sklepu polskiego i bula tak mila,że wszystko mi przekazala jak najlepsza koleżanka a teraz czekam na zakwas bo dopiero go zrobila.Ostatnio upiekłam chlebek w piekarniku i byl super.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
19 kwietnia 2010, 19:05
Co ja czytam, Gosia piecze albo będzie piekła na zakwasie. No no, czuję się zawstydzona. Ja idę na łatwiznę i tylko drożdżami się podpieram. Na zrobienie zakwasu a tym bardziej na użycie go do wypieku jeszcze się nie zdobyłam. Dla mnie to jakby wyższy stopień wtajemniczenia.
Gosiu liczę na Twoje przepisy. Mam nadzieję,że się nimi podzielisz.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
19 kwietnia 2010, 20:15
Ja też robiłam zakwas. Nawet sobie go wysuszyłam. Ale ja idę na skróty i wolę gotowe mieszanki z Lidla. Te mi wychodzą najlepiej.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
20 kwietnia 2010, 14:09
Witam. Tylek mi niestety podrosl przez moja nieobecnos, bo jakze to mozliwe, zeby bedac w Polsce nie jesc.
Widze, ze piekarnia sie doskonale rozwija dalej. Moje gratulacje. Do pozniej.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
20 kwietnia 2010, 18:37
Witaj Basiu
Miałam kłopoty z netem.
Chlebek jest w trakcie wyrabiania, a potem jeszcze musi kilka godzin rosnąć. Bardzo długi ten proces, ale może warto.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
20 kwietnia 2010, 19:40
Witam porą wieczorową. Miałam w pracy urwanie głowy i nie miałam czasu nawet się przywitać.
Mam nadzieję , że chlebek w nowej recepturze będzie wspaniały. Czekam na relacje no i oczywiście przepis.