- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
18 marca 2010, 18:11
Jolu właśnie byłam po tą kapustę i też stwierdziłam, że wiosną pachnie. Chłopaki nawet już na ławeczce przy sklepie piwko popijają, a to znak że już nie jest tak zimno.
Masz racje że z tych przepisów to nie wiadomo co wybrać, najlepiej wszystkie po kolei żeby było wiadomo na którym się zatrzymać na dłużej.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
18 marca 2010, 18:13
Z pewnością po całotygodniowym ślęczeniu nad cyferkami takie spacery ładują nasze baterie, jak to się teraz ładnie określa.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
18 marca 2010, 18:18
To prawda. Po takim spacerku przychodzę do domu i jestem jak flak. Nie kładę się jednak na kanapę bo zwykle wtedy jest wnuczka i ona mi nie pozwoli chwili posiedzieć. Ale za to umysłowo jestem odbudowana i przewietrzona.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
18 marca 2010, 18:31
Witam.
U mnie juz od wczoraj tez wiosna nastala.
Dzisiaj bylo 15, a w sloncu dzieci wyczytaly, az trzydziesci stopni.
Dla mnie to znak, ze musze wyszorowac balkon, bo trzeba juz powoli znosic na niego krzesla, hamak corci i moje lozko. Jak jast ciepolo spedzamy resztki dnia na balkonie. W tamtym roku przez Wielkanoc, tak sie opalilam, ze jak po wakacjach wrocilam do pracy, to moje kolezanki myslaly, ze wrocilam z urlopu, a nic sie nie chwalilam.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
18 marca 2010, 18:36
No i widze, ze znowu przypadla mi chwila sam na sam.
Za chwile jade po corke na trening.
Ach zapomnialam.
JA MAM JUZ WAKACJE DO 6.04.
Jakie zycie jest piekne. Moge sie w koncu wyspac.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
18 marca 2010, 18:41
Od poniedzialku sprzatam.
Jutro przyjezdza synus, na ktorego sie gniewalam. Nie dzwonilam do niego ponad tydzien, wiec domyslil sie, ze nagrzeszyl i sam z siebie zapytal kiedy ma przyjechac, zeby miec uwage nad mlodsza o 10 lat siostra. No dobrze dostanie swoje ulbione danie na kolacje, a mianowicie caneloni ze szpinakiem. Zrobie od razu na dwa dni, to beda mieli co jesc w sobote tez.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
18 marca 2010, 18:46
Witaj Basiu. Gratuluje jubileuszowego wpisu.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
18 marca 2010, 18:47
Takie długie wakacje w ciągu roku szkolnego? To inaczej niż u nas