Temat: Osoby dojrzałe dbające o sylwetkę.

Witam wszystkie chętne osoby bez względu na stosowaną dietę mające na celu dążność do osiągnięcia i utrzymania zgrabnej sylwetki. Tu będziemy się wymieniać doświadczeniami nie koniecznie tylko w zakresie diety. Zapraszam serdecznie.


Jeszcze zerknęłam tu i widzę że Gosia napisała o tych foremkach. Gosiu, bardzo fajnie że tak pomyślałaś i jeśli to nie sprawi Ci problemu to oczywiście kup.
Jolu ja nigdy nie dawałam żelatyny do tych jabłek, wystarczy że do śmietany daję śmietanfix i ona jest wystarczająco spójna. A w jabłkach co niby miałaby ta żelatyna robić? Ja nawet lubię te jabłka jak są wilgotne bo wtedy i biszkopt jest bardziej wilgotny ale nie na tyle żeby miał się rozpaść.
Na biszkopt też mam świetny przepis i gdyby nie to że nie mam w domu mąki ziemniaczanej to już mogłabym go upiec, a tak muszę poczekać do jutra.
Gosiu, jeśli możesz to powiedz czy będziesz u mnie w niedzielę czy w poniedziałek ?

W międzyczasie zażyłam kąpieli. Chce Wam powiedzieć , że u mnie znowu zima. Pada śnieg jak diabli. Tak sobie myślę że chyba Basia za mocno dmuchnęła w naszą stronę. Gosiu, jak już wrócisz do domu to zaprzyj się dmuchnij do nas ciepłego powietrza.Ja już się pożegnam i wracam do pracy. Dobranoc.
Pasek wagi
> Jeszcze zerknęłam tu i widzę że Gosia napisała o
> tych foremkach. Gosiu, bardzo fajnie że tak
> pomyślałaś i jeśli to nie sprawi Ci problemu to
> oczywiście kup.Jolu ja nigdy nie dawałam żelatyny
> do tych jabłek, wystarczy że do śmietany daję
> śmietanfix i ona jest wystarczająco spójna. A w
> jabłkach co niby miałaby ta żelatyna robić? Ja
> nawet lubię te jabłka jak są wilgotne bo wtedy i
> biszkopt jest bardziej wilgotny ale nie na tyle
> żeby miał się rozpaść. Na biszkopt też mam świetny
> przepis i gdyby nie to że nie mam w domu mąki
> ziemniaczanej to już mogłabym go upiec, a tak
> muszę poczekać do jutra.Gosiu, jeśli możesz to
> powiedz czy będziesz u mnie w niedzielę czy w
> poniedziałek ?Hwlwnko jeśli mogę się z Tobą zobaczyć w niedzielę to by mi to bardziej pasowalo,jeszcze napiszę dzisiaj wieczorem jak będę już w Toruniu.
Witaj Gosiu
Oczywiście, że mi pasuje jutrzejszy dzień. Czekam więc na konkrety.

Dam odpowiedz dzisiaj wieczorem jak będę w Toruniu ale wstępnie już się umawiałam z synem więc nie ulegnie nic dużej zmianie.
> Dam odpowiedz dzisiaj wieczorem jak będę w Toruniu
> ale wstępnie już się umawiałam z synem więc nie
> ulegnie nic dużej zmianie.
No to super, wobec tego wstępna umowa na jutrzejszą niedzielę po południu ?
Witam wszystkich. U mnie zima nadeszła nocą ale ano już poszła. Teraz jest ciepło i sucho i świeci słonko a śnieg w zaniku.
Pasek wagi
Dzisiaj miałam dyżur z wnuczką. Zawiozłam synowej foremki. Była bardzo zadowolona. Ale przed wyjściem spojrzałam do koszyka i zauważyłam książeczki jakieś. Mąż wyjaśnił, że były w folii po foremkach. Przeczytałam że to foremki........walentynkowe.Niech tam się zwą jak chcą ważne że się przydadzą. Napisano też że można je używać od -40 stopni do +250 stopni. służą do zamrażania i pieczenia.
Pasek wagi
Witaj Jolu.
Właśnie wróciłam z Lidla i u nas wcale jeszcze nie mieli takich foremek. Coś pani mówiła, że prawdopodobnie mają być w przyszłym tygodniu, ale to nic pewnego. Czyli stąd wniosek że nie wszędzie równo ten towar jest dostarczany mimo że ta sama firma.

Witaj Helenko
To ciekawe co piszesz Helenko,bo skoro to były foremki na walentynki to może u was jeszcze walentynek nie było. Coś chyba kręcą. Jak chcesz to w poniedziałek zajdę do swojego Lidla ( mam koło pracy ) i jak będą to Ci kupię i przyślę. To dla mnie pikuś ( pan Pikuś )

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.