Temat: Osoby dojrzałe dbające o sylwetkę.

Witam wszystkie chętne osoby bez względu na stosowaną dietę mające na celu dążność do osiągnięcia i utrzymania zgrabnej sylwetki. Tu będziemy się wymieniać doświadczeniami nie koniecznie tylko w zakresie diety. Zapraszam serdecznie.


A to dla was Torcik z okazji mojego 4600 wpisu. Ale ten czas zleciał. Częstujcie się , Tereniu skorzystałam ze stronki która podałaś.

Witaj Krysiu ,pyszny torcik.Miłej niedzieli
Milej niedzieli zycze wszystkim.
Troche odpoczne po bardzo niedobrym obiedzie i robie moje A6W i kolyske.
Krysiu, gratuluję okrągłego wpisu. Trochę statystyki. Biorąc pod uwagę Twoją roczną obecność na V, to wypada Ci 12,6 dziennego wpisu. To jest dopiero aktywność .A ten skromny kwiatek dla Ciebie z nadzieja że Twoja aktywność nadal taka będzie. Gratuluję.
Pasek wagi
Dzięki Jolu, jednak co ścisły umysł, to ścisły umysł. Sama bym nie wpadła ,że tyle napisałam, choć ostatnio moja aktywność jest bardzo niska.
Niedziela dzisiaj taka spokojna. Najważniejszy odpoczynek przed następnym tygodniem w pracy. Za tydzień już mamy marzec więc i nasze nastroje powoli zamienią się na bardziej wiosenne.
Moja kołyska stoi ,namęczyłam się żeby ją złożyć. Nie mam zdolności do tego ale z instrukcją jakoś poszło. Spróbowałam kilka ćwiczeń na niej ,i stwierdziłam ,że moja forma fizyczna ma wiele do życzenia. Trzeba powoli zacząć ćwiczyć. najwięcej udało mi się zrobić 20 brzuszków i byłam dętka. Od 1 marca zaczynam solidne ćwiczenia na niej.,jak minie ten tydzień.Zobaczymy co on przyniesie.?????
Mnie sie udalo tez niewiele brzuszkow na niej zrobic, ale wczoraj pierwszy raz zrobilam A6W. trzeba robic 42 dni codziennie. Na innych forach dziewczyny juz maja za soba, wiec mysle, ze ja tez jakos sie dokulam. Nie bede tego robila z taka predkoscia jak wzsyskie 20 latki, raczej powoli. Powinna byc do zrobienia.
Witam Krysię i Basię
Krysiu gratuluję okrągłego wpisu

Basi gratuluję ćwiczeń. U mnie podobnie jak u Krysi 20 brzuszków i dość, ale robię 2 - 3 razy dziennie
Gosiu, wyobraź sobie że u mnie z tymi spacerami wcale tak pięknie nie wygląda jak by się wydawało. Wszędzie duże kałuże i błoto.

Witam Basię i Helenkę.
Basiu a co to jest A6W ,bo nie jestem w temacie.?Przybliż mi go.
Helenko, wszędzie jest to samo, kałuże, kałuże, tylko chodniki jakoś jeszcze wyglądają i po nich można chodzić , ale do parku czy gdzie indziej chodzić to teraz tylko  w kaloszach. Ja takie mam ocieplane, ale nie za bardzo pasują do miasta ,raczej na grzyby czy do lasu.
Teraz zrobię sobie kawkę i zjem jeszcze serniczka ,bo mi trochę zostało ,na dziś i jutro a potem koniec z ciastami.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.