- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2318
12 lutego 2010, 20:03
Ja też do pracy miałam siedem kilmetrów to jeździłam nawet rowerkiem
12 lutego 2010, 20:07
> Ja pracuje w służbach finansowo - księgowych,
> podatkowych i tego rodzaju sprawach
Jolu to mamy coś wspólnego ,ja jestem księgową.
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2318
12 lutego 2010, 20:08
Ale ja mówie o sobie , niejednokrotnie wolałam jechać rowerem niz samochodem bo ten kawałek rowerem przejechałam w 25 minut, a samochodem dość często to nawet godzine - takie u nas korki
Edytowany przez halina1754 12 lutego 2010, 20:10
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2318
12 lutego 2010, 20:15
będe kończyła te swoje bazgroły ide na filmik WSZYSTKIM ŻYCZĘ DOBRANOC!!!!
Edytowany przez halina1754 12 lutego 2010, 20:17
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
12 lutego 2010, 20:17
Napisałam,że wiem że my z jednej branży i jeszcze Helenka i Mireczka ( choć ona płace )
Halinko, pomysł z jazdą rowerkiem do pracy jest bardzo dobry, Nie dla mnie niestety. To zależy od charakteru pracy. Ale chętnie jeżdżę po pracy
12 lutego 2010, 20:22
Znów mnie wyrzuciło, więc chyba też się pożegnam. Tak mnie to denerwuje. Dobranoc dziewczyny, jutro tez jest dzień.