17 lipca 2012, 11:47
http://www.leki-apteka.pl/acai-berry-slim-x-30-saszetek.html zna ktoś? Moje drogie, chodiz mi głowinie o to, by mi pomoc w spalaniu tkanki tłuszczowej i cośna apetyt. Ja ćwiczyć bede itd,a le jak mysle o żarcoiu to nie umiem, pomóżcie, proszę.
17 lipca 2012, 13:45
Ale ćwiczenia dieta i jakis wspomagacz, ktory zahamuje apety, na pewno pomoże.
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 815
17 lipca 2012, 13:55
Ja ze swojego doświadczenia polecam Ci:
- l karnityna w czystej postaci (np. firmy olimp) - stosuj przed ćwiczeniami, przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej,
- zielona herbata z kapsułkach (też firmy olimp) - zażywana 30 minut przed posiłkiem.. wspomaga trawienie.
Oczywiście dieta, ćwiczenia obowiązkowo bo bez tego to nic nie zdziałasz...Jeśli będziesz jadła mniej, ćwiczyła i jeszcze wspomożesz się takimi specyfikami - efekt będzie zadowalający.
17 lipca 2012, 13:57
a ile takie coś kosztuje?
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 815
17 lipca 2012, 14:01
zielona herbata w kapsułkach ok. 20 zł za 60 tabletek (bierze się je 2 - 3 razy dziennie )
l- karnityna - jakieś 50 zł za 80 tabletek (takich do ssania), możesz też brać je dziennie po 2,3 ale lepiej przed wysiłkiem/ ćwiczeniami.
Ale nastraszyliście tymi termo...coś tam, mam nadzieję, ze czysta l karnityna nie należy do jakichś termigeników ;p
17 lipca 2012, 14:12
tabletkom nie ufam strata kasy i tak wiele nie działają tylko tak reklamują
17 lipca 2012, 14:39
No ja wiem, ale warto czymś się wspomóc, a coś pomoże na pewno...
- Dołączył: 2008-05-02
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 213
17 lipca 2012, 14:44
Znam osobę co brała i schudła 1kg :) ale czy to zasługa tabletek i czy 1 kg jest wart takiej kasy.
Ja schudłam bez wysiłku.Odrzuciłam mleko krowie.Zawsze miałam po nim pryszcze ( a mam 30 ) więc stwierdziłam dość.
Jasne w lodach zjem czy jak w cieście.Ale nie pije już np. kawy z mlekiem,nie jem płatków z mlekiem.Zrezygnowałam z jogurtów (nawet tych naturalnych - jadłam codziennie taki wielki).I mimo że teraz w większości jem warzywa,węglowodany ( ryż,makaron) to jem mniej jakoś - bardziej nasycona jestem i 6 kg mniej :)
17 lipca 2012, 14:55
taletki wspomagajace odchduzanie to blad. Lepiej brac odzywki jakies ktore dadza energie do cwiczen. Ale to co hamuje apetyt nie jest zdrowe. A te naprawde skuteczne hamulce sa zakazane :]
Szkoda zdrowia. Trzeba pamietac ze podtsawa to dobra dieta i bilans kaloryczny, nie ma drogi na skroty :]