Temat: Wystające kości

Waże 62 kg przy 165 wzrostu. Od jakiegoś czasu bardzo wystają mi kości, przede wszystkim miednicy. Na stojąco jestem w stanie je jeszcze zaakceptować, ale kiedy leże to jest masakra! Ostatnio spałam na brzuchu i miałam ręcę właśnie pod tymi kościami i na drugi dzień na rękach duże siniaki. Poza tym kręgosłup w części piersiowej i krzyżowej - jak opieram sie o coś twardego to czuje się tak, jakby kręgi chciały mi przebić skóre. Bardzo mi to przeszkadza i źle wygląda, w domu krzyczą na mnie, że mam się więcej nie odchudzać. A ja nie jestem przecież chudzielcem, wage mam wprawdzie w normie, ale bardzo masywne nogi i pupe (jestem gruszką) i sporą zawartość tłuszczu w organizmie. I duże boczki, które w połączeniu z wystającą miednicą wyglądają karykaturalnie ;/ chciałabym schudnąć jeszcze z 5-6 kg, ale boje się, że wtedy kości bedą wyglądać już naprawdę nieestetycznie. Myślicie, że taka jest po prostu moja uroda? da się coś z tym zrobić i czy przez dalsze chudnięcie ten problem będzie się pogłębiać? bo ja w sumie nie wiem czy to normalne, że kości wystają mi jak u anorektyka...

Pasek wagi

U mnie jak te właśnie kości + żebra zaczynają wystawać, to  nie mogę powstrzymać się żeby sobie nie pokrzyczeć z radości. :D Ale cóż, ja się z tego cieszę, innym może przeszkadzać.

Polecałabym Ci więc może po prostu bardziej zająć się ćwiczeniami spalającymi tłuszcz na nogach (czyli rowerek, orbitek), zamiast diety. Albo może ćwiczenia siłowe na miejsca, w których Ci te kości wystają? Wtedy mięśniami trochę być to zabudowała. 

Jeżeli jest tak jak mówisz to już nie chudnij i staraj się modelować brzuch, uda i pupę ćwiczeniami.
znam to.. mi tez bardzo wystają kości miednicze.. ;/ tyle razy co sie walłam w nie to hohoho . ;(
do tego jeszcze żebra na klatce piersiowej , łopaki, cały kręgosłup i ogólnie mam kościste plecy.. yhh..
szkoda, ze taaka chuda nie jestem na nogach i brzuchu . ; /
Uuuu ja jestem o 10kg lżejsza, a jednak koście jako tako mi nie wystają. Zazdroszczę
ja lubię moje wystające kości w górnych partiach ciała i miednicy :) Rekompensują mi moje grube nogi :D
najwyraźniej jesteś grubokoścista i już Ci kości widać, fu, nie fajnie to wygląda;/
Ja również schudłam i denerwuje mnie moja miednica jakkolwiek to głupio zabrzmi. Przykład. Nie mogę spać na boku bo w nocy budzę się i mnie boli ta wystająca część kości. Co najśmieszniejsze, nie jestem chuda... Mam nadwagę i figurę gruszki a kości biodrowe lekko odstają i bolą mnie jak na nich leżę. No ale moją największą zmorą są uda i szeroki tyłek.

Boczki, grube uda i tyłek, wystające kości miednicy i figura gruszki - skąd ja to znam...

sylwka128 napisał(a):

najwyraźniej jesteś grubokoścista i już Ci kości widać, fu, nie fajnie to wygląda;/

Ja mam 176 cm i 13 cm w nadgarstku więc wychodzi, że jestem drobnokoścista a mam ten sam problem co autorka. Mi się wydaje, że typ budowy gruszka ma częściej ten problem.

Lenag0 napisał(a):

U mnie jak te właśnie kości + żebra zaczynają wystawać, to  nie mogę powstrzymać się żeby sobie nie pokrzyczeć z radości. :D Ale cóż, ja się z tego cieszę, innym może przeszkadzać.



o taaaaaaaaaaaaak!!! :D
taka uroda niestety. też tak mam.. chyba tylko ćwiczenia na mięśnie brzucha coś pomogą.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.