Temat: Jednodniowa głódówka - pozytywnie

Dużo się naczytałam dobrych i złych opinii na temat takich właśnie jednodniowych głodówek, aż postanowiłam przetestować to na własnej skórze.
Nie jadłam przez 40 godzin (miało być mniej, ale sie tak akurat złożyło) i czuję się fantastycznie! Nawet podczas głodówki. Oczywiście brzuch z głodu bolał, ale miałam tyle energii i świetnego humoru, że to nie przeszkadzało.
Jestem ciekawa waszych doświadczeń i opinii na ten dość kontrowersyjny temat...
no ale... po co to komu? organizmu nie uleczysz/odświeżysz/zregenerujesz nie jedząc przez 40h...
ja tam nie mam zamiaru się głodzić. Jak dla mnie żadnych plusów. Jestem głodna,wcale się nie chudnie,bo najpierw schodzi woda,a nawet można przytyć jak zacznie się jeść. Więc podziękuję
taa ciało się znieczula hormonem szczęścia.. i co z tego ? ja byłam na kapuścianej 7 dni tylko i miałam extra humor ale co z tego skoro spowolniłam metabolizm i tyłam po tej super dietce taki szok dla organizmu nie daje nic dobrego by poprawić wygląd swojego ciała, oczyścić je itd. potrzeba miesięcy a nie 1-2 dni
No ale co po prostu tak z dnia na dzień przestałaś jeść? Czy przygotowywałaś się do tego w jakiś sposób przez kilka dni? I po tej głodówce zaczęłaś normalnie jeść czy stopniowo z niej wychodzisz?

Ps. Ja głodówek nie popieram. Jedynie gdy taka jest przeprowadzana z powodów zdrowotnych i przy pomocy lekarza w tedy nie mam zastrzeżeń.
w dniu poprzedzającym głodówkę jadłam mało ok.600 kcal a po głodówce pierwszego dnia tak do 1000kcal.
Nie zrobiłam jej żeby schudnąć, bardziej żeby się oczyścić, dać odpocząć organizmowi, poczuć się lżej.
Aaaa bardzo ważne jest, że tego dnia nie wychodziłam z domu tylko tak piżamkowo głodowałam ;) Także głównie spałam, oglądałam telewizję albo czytałam. No i żadnych ćwiczeń.
Taki urlop dla ciała
nie zamierzam tak robić.
Hm.. raz zrobiłam jedno dniową głodówkę i co ?? i to że spowolnił mi się metabolizm i tyle więc może lepiej sobie odpuścić ale jak uważasz :)
bezsensowny szok dla organizmu
Pasek wagi
Nie wiem czy to możliwe, żeby przez jeden dzień metabolizm się spowolnił, ale cóż być może jest to możliwe. Według mnie taka jednodniowa głodówka czasami może przynieść niespodziewane korzyści dla psychiki osoby, która się odchudza. Jak widać mogłaś być szczęśliwa nic nie jedząc, więc jedzenie nie jest Ci do szczęścia potrzebne. Wystarczy jeśc tyle, żeby nie być głodnym. No, a jak wiadomo najlepiej wypróbować wszystko na własnej skórze. Czasami przyda się taka jednodniowa głodówka, ale to na prawde bardzo rzadko i nie na więcej niż dzień, bo faktycznie można sobie tylko zaszkodzić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.