Temat: Pesto na diecie?

ja kupujen  gotowe,ale jest kaloryczne(jako pasta i ma oliwe w sobie)

ja jadam dość często. Podejrzewam, że jest kaloryczne, ale uwielbiam, a i jest zdrowe :) śmiało jedz.

ma oliwę, ale przecież nie ładujesz na talerz całego słoika :) można jeść! :)

Skoro jesz na diecie oliwę to i pesto można:) Jest zdrowe, łyżka czy dwie do makaronu nie zaszkodzi. Tylko jeśli nie robisz go sama tylko kupujesz to spójrz na skład- trafiają się w sklepach prawdziwe koszmarki , które z pesto mają niewiele wspólnego.

samo pesto jest niesamowicie kaloryczne  dlatego ze jest zrobione z bazylii ( to ma akurat malo kalorii ) oliwy z olivek i orzechow i parmezanu -przynajmniej te zilone pesto Od czasu do czasu mozna.Mi takie samo pesto nie smakowalo - bo przyzwyczailam sie do pesto ze smietana mmmm juz miesiace nie jadlam :D ostatni raz chyba w lutym :) mozesz poszukac jak zrobic samemu pesto wtedy bedzie latwiej kontrolowac ile oliwy i orzechow wrzucisz.

Ja dopiero zaczynam zapoznawać się z pesto. Oto skład tego, które aktualnie mam (Develey):
olej słonecznikowy 55%
bazylia 28%
orzechy nerkowca 5%
mieszanka serów (5%)
płatki ziemniaczane
sol
cukier
czosnek,
 pinii,
 przeciwutleniacz: kw askorbinowy
regulator kwasowości: kw mlekowy

Czy ten skład jest ok czy zalicza się do "koszmarków"?

to ja jestem w szoku ze oni olej slonecznikowy dodaj i cukier  i platki ziemniaczane :/ masz blender w domu ? taki do zmielenia wszystkiego i co posieka orzechy ?

tak. Chyba faktycznie zacznę robić sama..

http://recipes.sparkpeople.com/recipe-detail.asp?recipe=1023470  tu jest przepis ale pamietaj to jest kalorycznosc na jeden posilek a liczba posilkow w calej zawartosci przepisu to 24 .Najlepiej pomniejszych wszystko o kilka razy w sensie ilosci skladnikow i latwiej bedzie zjesc mniej :)